Całą noc palą się reflektory...dla kogo? Kto za to płaci? Mieszkający po sąsiedzku nie mogą spać, w okna świeci ostre światło, igły można zbierać. - pisze Pani Lucyna.
Jadąc naszą obwodnica w nocy to jedna z lamp pięknie wali w oczy – pisze z kolei Pan Sylwester.
Dziś podczas sesji rady miasta na to pytanie starał się odpowiadać Arkadiusz Słowiński. - To jest jeszcze plac budowy i z tego co wiem to światło będzie jeszcze korygowane. Możliwe, że będzie jeszcze zmniejszane natężenie światła, aby nie przeszkadzało w normalnym już użytkowaniu.
Burmistrz zapewnia również, że za energię zużytą przez palące się od piątkowej nocy reflektory zapłaci wykonawca, bowiem do czasu oddania obiektu do użytku to on ponosi wszelkie koszta związane z obiektem.
Z naszej strony możemy dodać, że wczoraj w czasie robienia zdjęć usłyszeliśmy, że jupitery dzisiejszej nocy mają być już wyłączone. Czy tak się stanie zobaczymy dziś wieczorem.
Napisz komentarz
Komentarze