W gronie ponad 120 najlepszych młodych zawodników reprezentujących kluby z całego kraju znaleźli się Bartłomiej Janiszek oraz Robert Kendzia. Na początku sportowcy walczyli o jak najlepsze miejsca w „czasówce”. Bartek ukończył rywalizację na 14 pozycji. Choć zajął miejsce w drugiej dziesiątce, to do podium zabrakło mu niewiele. Robert z kolei, który do wyścigu wskoczył z listy rezerwowych ukończył start na 29 pozycji.
Drugiego dnia imprezy zawodnicy ścigali się ze startu wspólnego. Lepiej poszło Robertowi, który linię mety przekroczył jako 18. Dodajmy, że mogło być znacznie lepiej, lecz w skutecznym finiszu przeszkodziła mu kraksa z udziałem kilku zawodników. Bartek ukończył rywalizację na 69 miejscu.
- Z osiągniętych wyników jesteśmy usatysfakcjonowani. Było dobrze, ale oczywiście mogło być lepiej. Tym razem szczęście jednak nie było do końca po naszej stronie - ocenił trener Robert Pisarski.
Napisz komentarz
Komentarze