Oświadczenie
Stowarzyszenie kibiców Gryfowskiego Klubu Sportowego GKS GRYF szczerze pragnie przeprosić wszystkich, którzy byli obecni podczas meczu IV ligi z udziałem Gryfa Gryfów Śl. i AKS Strzegom na Stadionie Miejskim im. Noela Wolnego w Gryfowie Śląskim.
W pierwszej kolejności ludzi ściśle związanych z klubem. Włodarzy klubu, na czele z prezesem A.Badermannem i włodarzy miasta, bo przecież ucierpiała także renoma samego Gryfowa, osoby zaangażowane w przygotowanie obiektu do rozgrywek oraz funkcjonariuszy policji, odpowiedzialnych za bezpieczeństwo widowiska. Następnie rzesze kibiców, którzy tak licznie zjawili się tego dnia, by dopingować naszą drużynę. Najmocniej jednak chcielibyśmy przeprosić naszych kolegów, piłkarzy. Tych którzy oddają serce, zdrowie i czas, by dawać nam powód do dumy z noszenia tych barw - barw Gryfa!
Mobilizacja na ten mecz, biła na głowę wszystkie dotychczasowe. Adrenalina, poczucie jedności, duch walki, wielkie emocje, doping! Tak wyglądała pierwsza połowa spotkania. Niestety w drugiej części meczu zbyt mocno pompowany balonik, musiał w końcu pęknąć. Niepotrzebne wulgaryzmy, złamanie zasad regulaminu obiektu/rozgrywek i...bezmyślny, nieodpowiedzialny i infantylny wybryk jednego z naszych kibiców. Mówiąc "naszych", mam na myśli grupę "ULTRAS", którą reprezentuję.
Idąc na ten mecz byliśmy uśmiechnięci, zmotywowani, pełni pozytywnych emocji. Dziś czujemy wstyd... Zamiast czytać na portalach internetowych o drużynie, która ma najlepszych kibiców w lidze, trafiamy na słowa pogardy i powszechne oburzenie, niechęć.
Porównując nasze obecne poczynania do tych, które miały miejsce w lidze okręgowej, to jak porównywać niebo z ziemią. Rok temu staliśmy na betonie, każdy ubrany po swojemu, a dziś z dumą wszyscy nosimy własnymi kosztami wyprodukowane koszulki, które były ogólnodostępne dla całej gryfowskiej publiczności. Rok temu nosiliśmy szaliki, które były wyprodukowane wiele lat temu, a dziś z dumą nosimy szaliki, które sami z własnej inicjatywy zaprojektowaliśmy, wyprodukowaliśmy i puściliśmy w obieg wśród gryfowskich kibiców. Jest to dla nas kamień milowy, jeśli chodzi o postrzeganie nas jako fanów, jednakże indywidualne wybryki plamią nasz wizerunek. Wyżej wymienione zmiany są przykładem tego, że zmieniamy się na dobre. Niestety zajście z meczu przeciwko drużynie ze Strzegomia zaprzecza temu wszystkiemu. Cały czas się uczymy na błędach, a aktualny błąd był dotychczas największym impulsem do wspólnych przemyśleń na temat naszych działań…
Jesteśmy młodymi, charakternymi ludźmi. Duma i honor każą nam bezkompromisowo odzyskać zaufanie wszystkich poszkodowanych, obecnych na tym meczu. Z pokorą poniesiemy wszelkie konsekwencje, wynikające z tytułu naszej nieprzepisowej aktywności.
W imieniu grupy kibicowskiej "ULTRAS" - PRZEPRASZAMY!
Prosimy o szansę na zrekompensowanie się za to zdarzenie. W zamian damy Wam świadectwo ogromnego potencjału jaki w nas drzemie, tworząc doping jakiego jeszcze nie było! Poczucie odpowiedzialności w tej kwestii, jest dla nas sprawą honoru, bo...GKS GRYF TO TAKŻE MY!
Napisz komentarz
Komentarze