Policjanci przyznają, iż od początku roku na Dolnym Śląsku odnotowano mniej zdarzeń drogowych ze skutkiem śmiertelnym. Liczba wypadków ze skutkiem śmiertelnym od początku roku do analogicznego okresu zeszłego roku spadła o blisko 18%. Dolnośląska Policja odnotowała również mniej o blisko 22% samych zabitych na drogach. Pamiętajmy jednak, że każda ofiara śmiertelna to ogromna tragedia dla rodzin, bliskich i znajomych. Dlatego wciąż apelujemy o rozsądek za kierownicą i bezpieczną jazdę.
Do najczęstszych błędów popełnianych przez kierowców niezmiennie niestety należą brawurowa jazda połączona z nadmierną prędkością, nieprawidłowe wykonywanie manewrów, w szczególności manewru wyprzedzania, nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu oraz jazda po alkoholu. Na tragiczne niestety skutki wypadków drogowych wpływa często nie stosowanie pasów bezpieczeństwa, czy też urządzeń do bezpiecznego przewożenia dzieci. – tłumaczy podkom. Wojciech Jabłoński z KWP we Wrocławiu.
Podsumowując okres od początku roku, czyli od 1 stycznia do 20 sierpnia 2020 r. na terenie Dolnego Śląska odnotowano 90 wypadków ze skutkiem śmiertelnym, to jest mniej o blisko 18% niż w analogicznym okresie 2020 roku, a także 98 osób zabitych i to jest mniej o blisko 22% niż w roku ubiegłym.
Niestety, w sobotę w naszym regionie doszło do kolejnego tragicznego zdarzenia. Śmierć poniósł rowerzysta.
W sobotę 22 sierpnia w Jurkowie, koło Raciborowic w gminie Warta Bolesławiecka kierowca nieoznakowanego buggy potrącił rowerzystę. Mężczyzna był reanimowany. – podaje dziś serwis Istotne.pl – Niestety nie udało się go uratować.
Pamiętajmy, że przed nami jeszcze ostatnie dni wakacji. Dlatego dolnośląska Policja wciąż apeluje o rozsądek za kierownicą i bezpieczną jazdę, by każdy, kto wyjedzie na wakacje lub urlop, bezpiecznie wrócił z nich do domu.
Napisz komentarz
Komentarze