Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 29 listopada 2024 15:48
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

WIDEO. Zdecydowana reakcja policjantów

W Jeleniej Górze policjanci przy użyciu środków przymusu bezpośredniego wyprowadzili z autobusu mężczyznę, który nie chciał dobrowolnie opuścić pojazdu. Powodem zajścia była elektryczna hulajnoga, którą mężczyzna miał przy sobie.
WIDEO. Zdecydowana reakcja policjantów

Na facebook'owym profilu - Jelenia Góra Podaj Dalej pojawiło się nagranie. W autobusie linii nr 6 w Jeleniej Górze na przystanku przy Alei Wojska Polskiego interweniowała policja. Zdarzenie miało miejsce 30 sierpnia około 21.

Mężczyzna próbował przewieźć autobusem elektryczną hulajnogę, na co nie wyraził zgody kierowca autobusu. Ponieważ mężczyzna zaczął zachowywać się agresywnie i nie chciał opuścić pojazdu wezwano policję. Do poleceń policjantów mężczyzna także nie chciał zastosować. Funkcjonariusze podjęli zdecydowane działania i usunęli go z pojazdu. Mężczyzna był razem z dziećmi, dla których cała sytuacja była niewątpliwie bardzo stresująca.

Filmik z tego zdarzenia, który pojawił się w internecie budzi skrajne emocje. Część internautów uważa, że interwencja policjantów była słuszna, a mężczyzna nie stosując się do poleceń umundurowanych funkcjonariuszy i stawiając czynny opór sam jest sobie winien. Jednak pewna część osób uważa, że policjanci nie powinni w tej sytuacji używać siły.

Trzeba pamiętać, że opublikowany przez "bohatera" tego niechlubnego zajścia filmik, przedstawia jedynie fragment zdarzenia. - Mężczyzna pokazał tylko to, co chciał pokazać z całego zajścia - tłumaczy Edyta Bagrowska, rzeczniczka prasowa jeleniogórskiej policji.

 

Poniżej pełny komunikat policji w tym temacie:

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który pomimo próśb kierowcy i policjantów nie stosował się do regulaminu przewoźnika oraz był poszukiwany do ustalenia miejsca pobytu. Ponadto mężczyzna podczas czynności znieważył interweniujących funkcjonariuszy oraz groźbą próbował zmusić ich do odstąpienia od wykonywania czynności. Teraz za popełnione czyny odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

Policjanci Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej  Policji w Jeleniej Górze zatrzymali 35-letniego jeleniogórzanina podejrzanego o znieważenie funkcjonariuszy oraz o zmuszanie ich groźbą do odstąpienia od czynności prawnych. Ponadto mężczyzna poszukiwany był do ustalenia miejsca pobytu przez Prokuraturę Rejonową w Jeleniej Górze.

30 sierpnia br. około godziny 21.00 do oficera dyżurnego Komendy Miejskiej Policji zwrócił się kierowca autobusu komunikacji miejskiej o podjęcie interwencji wobec pasażera, który próbował przewieźć hulajnogę elektryczną, co jest niezgodne z regulaminem przewoźnika. Hulajnoga elektryczna posiada bowiem akumulator, który w przypadku ewentualnego rozszczelnienia lub wybuchu stwarza realne zagrożenie dla osób podróżujących autobusem.

Pasażerem tym, okazał się 35-letni jeleniogórzanin, który przebywał w autobusie z trójką nieletnich w wieku 8 i 14 lat. Od mężczyzny wyraźnie było czuć zapach alkoholu. Policjanci ponownie poinformowali mężczyznę o tym, że może kontynuować podróż bez hulajnogi bądź z nią wysiąść. Ponadto w trakcie czynności okazało się również, że mężczyzna był poszukiwany. Funkcjonariusze polecili mu, aby wysiadł z autobusu w związku z faktem łamania regulaminu przewoźnika, jak również w związku z koniecznością wykonania czynności odnośnie ustalenia jego miejsca pobytu. 35-latek jednak nie reagował na żadne polecenia, wobec tego funkcjonariusze zmuszeni byli użyć środków przymusu bezpośredniego i wyprowadzić go z autobusu.

W trakcie przewozu do komisariatu mężczyzna był wulgarny, agresywny, wyzywał funkcjonariuszy. Został zatrzymany w policyjnym areszcie. Następnego dnia przedstawiono mu zarzuty w tej sprawie. Teraz za popełnione czyny grozić mu może nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Prokurator Rejonowy w Jeleniej Górze zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. W międzyczasie dziećmi zaopiekowała się ich matka.

podinsp. Edyta Bagrowska


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

hebel 07.09.2020 11:42
Policja policjom a gdzie prokurator z zarzutem próby wysadzenia publicznego środka transportu w zamiarze ewentualnym? Obcyndala się?

pikador 03.09.2020 20:45
Bardzo dobra akcja policji. Popieram.

Hogsofwar 03.09.2020 20:26
Policja zachowała się w 100 % racjonalnie . W innym kraju taki gość to po 15 minutach już by leżał w ciężkim stanie . A co do gościa to być poszukiwanym i dać się przyłapać na jeździe z hulajnogą to trzeba być przyg.... . Dzieci szkoda ponieważ jest to dla nich duża trauma

Roman 03.09.2020 19:40
Pijany głupek i tyle, za kmomuny to po minucie byłby spacyfikowany, pijaczyna jeden.

mol 06.09.2020 14:35
abstynencie,ile razy byłeś na detoksie?

Grzegorz 03.09.2020 17:16
Nie ma dyskusji! Polecenia policjanta są wiążące,

Policjancie... bądź żesz człowiekiem 03.09.2020 14:47
Ale będzie zadyma teraz... Ten milicjant to widać jakiś chojrak jeden. Pewnie ma problemy rodzinne i wyrzywa się w pracy. U nas w mieście też taki był chojrak,musiał zmienić pracę bo go wywalili jak ludzie zadymę zrobili

? 03.09.2020 13:09
Gość jest niezłym dzbanem, i sam sobie jest winny, pozatym naraził dzieciaki na niepotrzebny stres,chociaż bombelki pewnie nie jedno już widzieli.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
manukultura
Jarmark Radogoszcz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama