Raport przygotowany przez fińskie Centrum Badań nad Energią i Czystym Powietrzem (CREA) informuje o nawet 8-krotnym przekroczeniu norm zanieczyszczeń powietrza ustanowionych przez WHO.
Lockdown przyczynił się do poprawy jakości powietrza dzięki nałożonym ograniczeniom, jednak porównując go do zaleceń WHO, wciąż nie jest on wystarczająco niski.
Według naukowców, w ubiegłym roku tylko w 24 na 106 krajów jakość powietrza była zadowalająca. Najgorzej sytuacja wyglądała w Azji Południowej oraz w krajach dotkniętych pożarami lasów, np. Australia.
Nie jest dobrze również w Polsce. Naukowcy podkreślają, że na duży poziom zanieczyszczenia powietrza wpływają u nas liczne elektrownie węglowe.
Fińscy naukowcy skupili się na analizie zanieczyszczeń powstających w Elektrowni Turów.
Według szacunków w 2017 roku z powodu emitowanych przez nią zanieczyszczeń zmarło blisko 120 osób. Co równie niepokojące, truje ona nie tylko mieszkańców naszego kraju, ale także Niemców oraz Czechów - czytamy na łamach o2.pl.
Naukowcy ponadto odnotowali, że w ciągu roku 2100 ataków astmy i 60 przypadków zapaleń płuc było powiązanych bezpośrednio z emitowanymi przez elektrownię zanieczyszczeniami. 110 osób w związku z chorobami trafiło do szpitala.
Napisz komentarz
Komentarze