Kluczowe decyzje w miejskiej spółce komunalnej oraz wyjątkowe wydarzenia przygotowane przez instytucje kultury.
11 października na stanowisko prezesa zarządu Zakładu Gospodarki i Usług Komunalnych w Lubaniu powołany został Jacek Baran – z wykształcenia inżynier budownictwa, od trzech lat pracujący w ZGiUK jako kierownik do spraw inwestycji. Wcześniej pracował w Starostwie Powiatowym w Lubaniu oraz prowadził własną działalność gospodarczą.
Od teraz będzie zarządzał największą lubańską spółką miejską.
- Jest to dla mnie bardzo duże wyzwanie, zdaję sobie z tego sprawę. Natomiast uważam, że wyzwania trzeba podejmować, nie można się ich bać. Trzeba po prostu robić swoje i z drugiej strony patrzeć i czerpać też z doświadczenia ludzi, którzy pracują w ZGiUK-u. – mówił Jacek Baran, nowy prezes ZGiUK.
We wrześniu br. zmarł wieloletni prezes ZGiUK Michał Turkiewicz. Następca deklaruje utrzymanie kursu, jaki spółce nadał jego poprzednik.
- Znam całą specyfikę zakładu, jak również struktury organizacyjne, wiem, jak zakład się rozwijał, jakie ma cele i chcę je dalej kontynuować – deklarował J. Baran.
W piątkowe popołudnie lubańska biblioteka zamieniła się w indiańską wioskę.
- Jest wigwam indiański, są przebrania, są zagadki i będzie oczywiście malowanie twarzy i nadawanie sobie specjalnych indiańskich imion – zapowiadała Izabela Uśpieńska-Domagała, dyrektor Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej
- Bawimy się głównie w Indian, poszukujemy zwierząt, potem je jemy, bawimy się, odszyfrowujemy różne zagadki i listy, które znajdziemy – opowiadał Indiana Jones.
- I znaleźliśmy małego wilczka, który szuka mamy – dodała dzielna Indianka Odważny Wilk.
Tego typu zabawy mają zachęcić dzieci i rodziców do poznania nietypowego oblicza biblioteki - jako atrakcyjnego miejsca świetnej zabawy.
W ubiegłym tygodniu podsumowana została działalność Punktu Szczepień Powszechnych, który swoje funkcjonowanie rozpoczął w maju tego roku w hali MOSiR przy ul. Różanej. Organizacja punktu szczepień związana była z wieloma problemami. Najpierw brakowało personelu potem szczepionek. Ostatecznie jednak w naszym mieście jest 53% osób zaszczepionych. To daje powód do zadowolenia?
- Satysfakcja jest ogromna. Zawsze warto podejmować takie wyzwania i nigdy nie jest za dużo wysiłku, jeżeli kierunek jest dobry, cel jest właściwy i robimy coś dla dobra innych. Warto było – zapewniała Beata Soczyńska, Dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Obsługę medyczną zagwarantowała przychodnia Medical.
- Myślę, że akcja się udała, bo zbliżamy się do 10 tysięcy zaszczepionych mieszkańców przede wszystkim miasta. Mam nadzieję, że kontynuacja tego pozwoli wszystkim mieszkańcom zaszczepić się trzecią dawką w Lubaniu, nie jeździć pod Wałbrzych, nie jeździć do innych miejscowości, wszystko to załatwimy tutaj, na miejscu – z optymizmem podsumował Andrzej Kempiński, prezes spółki Chromex.
Z pewnością przedsięwzięcie nie udałoby się bez wsparcia lubańskiego samorządu i wolontariuszy.
- Dziękuję również wszystkim tym osobom, które wykonywały tą taką mrówczą pracę w trakcie działalności tego punktu i tak naprawdę angażowały się bezinteresownie do tego, żeby ten punkt funkcjonował i żeby jak najwięcej osób mogło skorzystać z tych szczepionek – mówił Mateusz Zajdel, Zastępca Burmistrza Miasta Lubań.
Przypominamy, że szczepienia przeciwko covid-19 w naszym mieście ciągle trwają. Bez problemu można się umówić w przychodni Medical lub w lubańskim szpitalu.
Aby podziękować wszystkim osobom, zaangażowanym w organizację Punktu Szczepień Powszechnych 8 października w Miejskim Domu Kultury zagrali aktorzy teatru Hothaus.
Koncert był imprezą otwartą dla każdego, krakowscy artyści zaprosili do wspólnej zabawy także widzów.
- Każdy do nas mógł dzisiaj przyjść i pobawić się w rytmie piosenek lat dwudziestych i trzydziestych – podkreśliła Grażyna Glodek, Dyrektor Miejskiego Domu Kultury.
Napisz komentarz
Komentarze