Świeradów-Zdrój ma ciekawy pomysł na amfiteatr

Mieszkańcy Lubania niedawno dowiedzieli się, że lubański amfiteatr otrzymał złą opinię techniczną i do czasu usunięcia usterek nie będą organizowane tam imprezy. (Pisaliśmy o tym TUTAJ) Arkadiusz Słowiński, burmistrz Lubania odniósł się do sprawy i zapowiedział jeszcze w tym roku lifting, który umożliwi korzystanie z obiektu. (Pisaliśmy o tym TUTAJ). Lubański amfiteatr zajmuje szczególne miejsce w historii miasta i sercach mieszkańców, odbyło się tam wiele fantastycznych imprez i kultowy Muzyczny Camping w trakcie którego na scenie debiutowała Kora i Maanam.

Niestety obiekt lata świetności ma już dawno za sobą. Dodatkowo dziś średnio wpisuje się w realia organizacji różnego rodzaju wydarzeń i w efekcie wykorzystywany jest zaledwie kilka razy w roku, zwykle przy organizacji imprez masowych. Dzieje się tak dlatego, że przygotowując tam imprezę trzeba zapewnić ochronę na ilość osób jaką jest w stanie pomieścić obiekt. Czyli w przypadku lubańskiego amfiteatru 3500 osób. Wydatek kilku a nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych miażdży budżet każdej małej imprezy. Drugi z powodów jest bardziej przyziemny. Wydarzenia przewidziane na małą liczbę gości po prostu nie udają się na dużych scenach i dużych widowniach.

Teraz wyjaśnijmy dlaczego pisząc o amfiteatrze w Świeradowie-Zdroju zaczynamy od amfiteatru w Lubaniu. W momencie gdy trwała dyskusja nad losem amfiteatru na Kamiennej Górze Roland Marciniak, burmistrz Świeradowa -Zdroju wyszedł z ciekawą koncepcją budowy amfiteatru, w izerskim kurorcie.

Innowacyjna koncepcja amfiteatru w Świeradowie-Zdroju w górnym parku to multifunkcyjny kompleks: na miejscu starego kortu tenisowego, budynek restauracyjno-kawiarniany z tarasem jako sceną. Wraz ze wznoszeniem się terenu powstaną poziome ścieżki spacerowe, które w czasie imprez plenerowych będą pełnić funkcję zielonej widowni zastawionej krzesłami . Po imprezie będzie działać parkowa kawiarnia (prywatny inwestor). Całość będzie amfiteatrem. Co zyskujemy: nowe miejsce aktywności uzdrowiskowej bez utraty powierzchni biologicznie czynnej, amfiteatr nie będzie drastycznie ingerować w klimat i przestrzeń parkową. Taką koncepcję musimy przeforsować u konserwatora zabytków, w nowym studium i planie zagospodarowania przestrzennego. Kulturalnie i uzdrowiskowo. - pisze w mediach społecznościowych burmistrz Świeradowa-Zdroju.

Pomysłu ze Świeradowa nie da się skopiować 1 do 1 w Lubaniu, ale dzięki temu widzimy, że można inaczej. Dlaczego nie poszukać rozwiązań, które tchnęłyby w to miejsce życie, tak by amfiteatr i jego otoczenie były odwiedzane? Jest budynek u szczytu amfiteatru, który od lat stoi niewykorzystywany, jest spory plac między budynkiem a tarasem szkoły muzycznej. Dlaczego nie stworzyć tam miejsca na małe wydarzenia przyciągające w plener 100 czy 200 osób? Pomysł zostawiamy pod rozwagę, może ktoś wyjdzie z innowacyjną koncepcją, a samorząd zechce się nad nią pochylić i zrealizować.