Prognoza pogody na wakacje
Tegoroczne lato zapowiada się, jak polskie lata z lat 70. i 80., czyli zmienne i bez rekordowych upałów. Po kilku ciepłych dniach, będzie nadchodziło znaczne ochłodzenie i w tym rytmie aura będzie się utrzymywać do końca wakacji. Nie można więc liczyć na stałą pogodę dłużej niż tydzień. Meteorolodzy zapowiadają też całkiem sporo deszczu, a najgorsza pogoda ma towarzyszyć trzeciej dekadzie lipca. Na początek miesiąca przewiduje się 22 - 26 stopni, z kolei pod koniec miesiąca temperatura wyniesie nawet 310C. Po zmiennym i deszczowym lipcu nadejdzie słoneczny i raczej stabilny sierpień. Temperatury w pierwszej połowie miesiąca nie powinny przekroczyć 270C, w drugiej połowie sierpnia prognozuje się od 21 do 29 stopni.
Deszcze spadających gwiazd i superpełnia Księżyca
W wakacje warto też spoglądać w niebo, bo czekają tam astronomiczne atrakcje.
Spadające gwiazdy, które będą widoczne w dużej ilości na sierpniowym niebie to Perseidy, czyli meteory - okruchy skalne z kosmosu, które spalają się po wejściu w atmosferę, a ślad takiego procesu obserwujemy na niebie jako krótkotrwały, szybki błysk. Najwięcej meteorów widać wówczas, gdy Ziemia zderzy się ze smugą gazu i pyłu pozostawionego przez jakąś kometę. Tak dzieje się co roku w lipcu i sierpniu, gdy nasza planeta spotyka się z materiałem pozostawionym przez kometę 109P/Swift-Tuttle. Ziemia przedziera się przez jej warkocz, a jego cząsteczki wdzierają się w ziemską atmosferę. Maksimum widoczności Perseidów przypada na 12 i 13 sierpnia, choć widoczne są już od 27 lipca. Perseidy, jeżeli nie ma zachmurzenia można obserwować właściwie z każdego miejsca w kraju. Jesteśmy w tej komfortowej sytuacji, że w pobliżu mamy jedno z trzech najciemniejszych miejsc w Polsce, sprzyjających obserwacjom, a mianowicie Izerski Park Ciemnego Nieba. Sierpniowa noc spadających gwiazd na Polanie Jakuszyckiej jest wspaniałym widowiskiem. Zawsze też można skorzystać z transmisji internetowej realizowanej przez Centrum Nauki Kopernik i Obserwatorium Astronomiczne w Truszczynach.
Pełnia Księżyca w lipcu zbiegnie się z najbliższym w tym roku perygeum jego orbity (najbliższy dystans względem Ziemi), a to oznacza, że zobaczymy wtedy największy i najjaśniejszy superksiężyc albo superpełnię. Sytuacja taka nastąpi 13 lipca.
Napisz komentarz
Komentarze