Wszystko zaczęło się 20 lat temu. Mieszkańcy ulicy Fortowej właśnie wtedy zaczęli starania o wybudowanie drogi wewnętrznej. W końcu doczekali się wyasfaltowanej drogi, z której z radością korzystali. Wszystko jednak jest do czasu. Z relacji mieszkańców wynika, że od kiedy lubańska firma ELTOR kupiła działkę sąsiadującą z ul. Fortową jezdnia jest regularnie niszczona.
Najpierw wykopano rów żeby dostać się do transformatora, jak wykopali tak zostawili. Droga jest drogą wewnętrzną, a tu wjeżdżają ciężarówki po 40 ton. Droga się załamała, normalnie jest przegięta z jednej strony, dziura na dziurze. Nie chodzi o to żeby auta z tej firmy nie miały dojazdu, niech mają, ale jak zepsuli to niech naprawią – mówi Pan Marek, mieszkaniec ul. Fortowej.
Mieszkańcy są dalecy od wszczynania sąsiedzkiej wojny z firmą ELTOR, jednak chcieliby, aby dojazd do domu był możliwy i wygodny. Poprosiliśmy więc własciciela firmy ELTOR o komentarz w tej sprawie.
Docierały do nas głosy od mieszkańców w tej sprawie, dlatego zwróciliśmy się do firmy Tauron, która wykonywała prace przyłączeniowe z zapytaniem, kiedy wykonają naprawy w związku ze swoimi pracami. Otrzymaliśmy odpowiedź, że 11 września przystąpią do prac naprawczych drogi. - wyjasnił Eugeniusz Figurski.
Co jednak z uszkodzeniami wynikającymi z przejazdu ciężkiego sprzętu i ciężarówek? Tu firma ELTOR zapowiada, że jak najbardziej naprawi uszkodzenia, jednak w pierwszej kolejności wykona oświetlenie ulicy.
Nie ma sensu teraz naprawiać, bo za chwilę będzie to znowu zniszczone. Kiedy Tauron zakończy swoje prace, postawimy trzy słupy pod oświetlenie ulicy Fortowej. I mieszkańcy i my będziemy mieli oświetlony dojazd i wtedy naprawimy pobocze. - komentuje Eugeniusz Figurski.
Jak widać przy odrobinie dobrej woli można się porozumieć i tworzyć dobrosąsiedzkie relacje, a przy okazji stworzyć oświetlenie i naprawić jezdnię. Jak zapowiada wlasciciel firmy ELTOR prace zostaną wykonane jeszcze tej jesieni.
Napisz komentarz
Komentarze