Do napaści na kierowcę autobusu doszło w środę, 10 sierpnia przed 19. gdy na jednym z zakrętów wywrócił się przewożony w autobusie MZK wózek z dzieckiem. Para, która podróżowała autobusem pozostawiła wózek bez kontroli i ten nieprzytrzymywany wywrócił się gdy autobus wjeżdżał w zatoczkę. Dziecku na szczęście nic się nie stało, a matka natychmiast podniosła wózek. Ojciec dziecka, który w tym czasie przysypiał na siedzeniu przebudzony płaczem splunął, pokazał środkowy palec kierowcy, a następnie przypuścił na niego furiacki atak.
Całą sytuację nagrały kamery monitoringu w autobusie. Na nagraniach widać jak pobudzony mężczyzna podbiega do stanowiska kierowcy i z całych sił uderza w drzwi oddzielające jego kabinę od przestrzeni dla pasażerów. Mężczyzną targały tak silne emocje, że zawzięcie walczył z drzwiami, aż w końcu je wyrwał i dostał się do kabiny kierowcy, by okładać go pięściami.
Powiadomieni o zdarzeniu policjanci rozpoczęli poszukiwanie mężczyzny podejrzewanego o agresywne zachowanie w autobusie. Wczoraj w dniu przyjęcia zawiadomienia o przestępstwie funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o zniszczenie mienia i pobicie kierowcy. Okazał się nim 21-letni jeleniogórzanin. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie Teraz za przestępstwa, o które jest podejrzewany odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Nagranie można obejrzeć w materiale TV Dami Jelenia Góra.
Napisz komentarz
Komentarze