Zgorzeleccy policjanci odebrali zawiadomienie o znęcaniu się nad kotem. Okazuje się, że kot wszedł do ogrodu sąsiadów, co spotkało się z dezaprobatą właścicielki przydomowego ogródka. Jednak zamiast w cywilizowany sposób przegonić intruza (w końcu to nie tygrys), kobieta zaczęła okładać zwierzę drewnianym kijem i to na oczach właścicieli czworonoga. Właściciele kota powiadomili policję i zabrali zwierzę do weterynarza. Na szczęście skończyło się na naderwanym uchu, złamanym zębie i otarciach.
Policjanci na podstawie zebranego materiału dowodowego przedstawili 43-letniej kobiecie zarzut fizycznego znęcania się nad zwierzęciem, za co grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności. Przypominamy, że zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt „Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę”. - poinformowała kom. Agnieszka Goguł, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Zgorzelcu.
Każdy z nas powinien pamiętać, że zwierzę nie jest rzeczą. Jest istotą żyjącą, zdolną do odczuwania cierpienia, niejednokrotnie jest najlepszym przyjacielem człowieka, dlatego powinniśmy o to zwierzę dbać, chronić i się nim opiekować.
Napisz komentarz
Komentarze