Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 23 grudnia 2024 15:16
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Wystawa „Bo we mnie jest noc” Antoniny Nowak — relacja

"Wystawa, była wyjątkowa nie tylko ze względu na same prace, ale również na sposób ich prezentacji. Aby w pełni doświadczyć sztuki Antoniny Nowak, odwiedzający musieli wyposażyć się w latarki." To już szósta wystawa, która zawitała w gościnne progi galerii "Przestrzeń" w Lubaniu.

Wieczorem 8 czerwca 2024 roku, w niezależnej galerii „Przestrzeń” w Lubaniu, odbyło się niezwykłe wydarzenie artystyczne. Wystawa prac Antoniny Nowak, zatytułowana „Bo we mnie jest noc”, przyciągnęła miłośników sztuki z różnych zakątków regionu. Artystka, pochodząca z Krakowa, studentka malarstwa na Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki oraz Pielęgniarstwa na Wydziale Nauk o Zdrowiu Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego, zaprezentowała swoje dzieła w sposób wyjątkowy i niekonwencjonalny.

Prace Antoniny Nowak to barwne opowieści, które nocą nabierają nowego charakteru. Codzienne, znane nam miejsca zmieniają się nie do poznania, skrywając tajemnice w ciemniejszych zakamarkach. W tych momentach, podczas drogi do domu, artystka odnajduje oddech od spraw powszednich, chwile rozważań oraz spotkania z naturą, tonącą w mroku miejskich pejzaży. Jej prace stanowią próbę zatrzymania emocji i wrażeń towarzyszących przeżywaniu codzienności, co widać w każdym detalu jej twórczości.

Wystawa, była wyjątkowa nie tylko ze względu na same prace, ale również na sposób ich prezentacji. Aby w pełni doświadczyć sztuki Antoniny Nowak, odwiedzający musieli wyposażyć się w latarki. Galeria i artystka zapraszały do zanurzenia się w ciemności, gdzie przy pomocy światła latarki oraz świec można było odkrywać i interpretować nocne obrazy. To interaktywne podejście umożliwiło głębsze zrozumienie dzieł i pozwoliło na osobiste odkrycie ich znaczenia.

Zwiedzający byli zachwyceni tą niecodzienną wystawą. Możliwość spotkania tak wyśmienitej artystki, która przyjechała aż z Krakowa, była dla wielu ogromnym zaszczytem. Jej prace, pełne emocji i głębi, skradły serca odwiedzających.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

V. 13.06.2024 10:54
miejsce ma potencjał, fajnie, że coś takiego się otworzyło

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
bal Mickiewicz
Sylwester
turniej
gry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama