Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 7 kwietnia 2025 21:42
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Wybory 2025. 11 kandydatów już już na boisku, 6 czeka na wejście do gry

11 kandydatów na prezydenta zostało zarejestrowanych w Państwowej Komisji Wyborczej. Mogą dołączyć kolejni, ale to zależy to od tego, czy komisja doliczy się właściwej liczby podpisów poparcia.

100 tysięcy podpisów – tyle należało ich zebrać, żeby zostać oficjalnie kandydatem na prezydenta Polski. Jak na razie ta sztuka na pewno udała się 11 osobom i ich kandydatury zostały oficjalnie zarejestrowane przez PKW.

To pokazuje, że nie każdy, kto marzył o Pałacu Prezydenckim, otrzymał szanse na strat w wyborach. Przypomnijmy, że chętnych było aż 44 – tyle komitetów wyborczych zostało zgłoszonych.

PKW oficjalnie zarejestrowało 11 kandydatów

Zgodnie z informacjami PKW na karcie do głosowania zostanie umieszczonych 11 nazwisk.

  • Sławomir Mentzen – Konfederacja Wolność i Niepodległość,
  • Grzegorz Braun – Konfederacja Korony Polskiej,
  • Rafał Trzaskowski – Koalicja Obywatelska,
  • Artur Bartoszewicz – wykładowca akademicki,
  • Karol Nawrocki – prezes IPN, popierany przez PiS,
  • Adam Zandberg – partia Razem,
  • Szymon Hołownia – Polska 2050,
  • Marek Woch – Bezpartyjni Samorządowcy – Łączy nas Polska,
  • Joanna Senyszyn – była posłanka SLD, obecnie bezpartyjna,
  • Magdalena Biejat – Nowa Lewica,
  • Marek Jakubiak – Federacja dla Rzeczpospolitej.

Na tym może się nie skończyć, bo PKW wezwała Komitet Wyborczy Macieja Maciaka, (przedsiębiorca, lider Ruchu Dobrobytu i Pokoju) do uzupełnienia złożonych dokumentów.

Lista kandydatów weryfikowanych

Oznacza to, że na liście wyborczej może znaleźć się więcej niż 11 nazwisk. I trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, że dołączy ktoś z listy kandydatów, którzy czekają na weryfikację. Są to:

  • Dawid Jackiewicz – były minister skarbu państwa w rządzie Beaty Szydło,
  • Wiesław Lewicki – partia Normalny Kraj,
  • Romuald Starosielec – partia Ruch Naprawy Polski,
  • Paweł Tanajno – Polska Liberalna Przedsiębiorcy PL,
  • Krzysztof Stanowski – dziennikarz.

Polacy chcą posłuchać debaty kandydatów na prezydenta

Już wiadomo, że w maju, przed pierwszą turą wyborów, zostanie zorganizowana debata kandydatów transmitowana na antenie TVP, TVN i Polsatu. Są jednak wątpliwości co do tego, jak przeprowadzić taką dyskusję z udziałem aż 17 osób. Wystarczy wziąć tylko pod uwagę, że każdy z kandydatów będzie miał 2 minuty na odpowiedź – pierwsza tura zajmie ponad pół godziny.

„Super Express” zapytał w sondażu Polaków, czy chcieliby zobaczyć tak rozbudowaną debatę z udziałem wszystkich kandydatów. Ponad 80 proc. respondentów jest na „tak”.

Wybory prezydenckie odbędą się 18 maja. Ewentualna druga tura jest zaplanowana na 1 czerwca.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Temida. 07.04.2025 17:10
Dla Tych (a ich też szanuję) co tak ochoczo, nie polemizując (bo z faktami się nie wygra) z moimi komentarzami, często z braku wiedzy, pozostawiają jednak swój znak braku akceptacji , nad moim wpisem , informuję, że od lat kieruję się taką oto zasadą: Dojrzałość według mnie polega między innymi na tym, że nie oczekuję cudzej akceptacji mojego postępowania, oraz nie odczuwam lęku, przed czyimiś sądami .

Temida. 07.04.2025 16:38
Opisany tu przed dwoma dniami Zbigniew Sosnowski , to rekonstruktor 14. Pułku Ułanów Jazłowieckich, który to pułk wsławił się szarżą pod Wólką Węglową, we wrześniu 1939 roku. Od lat odbywa konne pielgrzymki, oddając hołd poległym kawalerzystom.To dobrze, że wielu z naszych rodaków stać na to, by swoim przykładem dawać wyraz osobiście rozumianego patriotyzmu. Mało kto wie, że ten sposób demonstrowania swoich przekonań jest najbardziej popularny na kresach i w ...Warszawie. Ciekawostką pierwszą , którą tu chciałabym podkreślić jest fakt , że w tej jednostce ułanów służyło wielu Polaków pochodzenia żydowskiego, niemieckiego oraz rosyjskiego. Ale byli Polakami, i bronili z honorem niepodległości państwa polskiego, które nie zawsze było przyjazne ich pochodzeniu i wyznawanej religii. A teraz moje słowo, które wiąże się bezpośrednio z opisywaną sytuacją : Przedwczoraj wysłuchałam z uwagą wystąpienia kandydata PiS, na urząd prezydenta, Karola Nawrockiego, wygłoszone w Pabianicach. Tym bardziej, że poruszył tam temat, który i mnie od lat szkolnych zajmuje bardzo. Wspominał tam o sojuszu z USA i przypomniał też polsko -amerykańskich bohaterów -czyli Kazimierza Puławskiego i Tadeusza Kościuszkę. "Są Oni -podkreślił- dla Polaków, prawdziwym wzorcem postaw i wzorem dla dzisiejszej młodzieży polskiej. Czy aby wiedział, co mówi? Wątpię. Bo to nie w jego stylu aż taka wiedza. A ja, na szczęście mając dobrych pedagogów , pamiętam do dziś, z historii, jak wychowawczyni przybliżyła Nam , wtedy prawie już maturzystkom( za miesiąc właśnie mija kolejna rocznica tego mojego egzaminu), nietuzinkową postać Tadeusza Kościuszki. Żeby nie przedłużać , zacytuję Wam, znajdujący się obecnie w archiwum, własnoręcznie napisany z Paryża list generała Tadeusza Kościuszki do księcia Adama Czartoryskiego, z 1814 roku, w którym księciu, ale i Nam, przekazuje swoją ważną opinię, na podstawie osobistych doświadczeń. Zapoznajcie się z jego treścią , pamiętając zarazem dzisiejsze słowa pretendenta z ramienia PiS do urzędu prezydenta dumnej Rzeczpospolitej, że "mamy brać przykład z dokonań i postawy tego polsko-amerykańsko-szwajcarskiego bohatera". Kto nie zna historii własnego narodu, nie zna biografii bohaterów , na których się powołuje w swoich wystąpieniach, nie powinien dzierżyć tak wysokiego urzędu. A jestem przekonana, że gdyby znał fakt istnienia i treść tego osobistego listu, nie zaryzykowałby wygłoszenia takich słów. Dokument znaleziony został w archiwum Dzieduszyckich. Cytuję: "Trzeba przyznać, że wszyscy ludzie posiadają dosyć zdrowego rozsądku, by odróżniać dobro od zła, zachowywać się , rozumować, pojmować i porównywać relacje, a także rozwijać swoje idee poprzez rozważania lub badania (za wyjątkiem małej liczby tych, którzy są obłąkani od urodzenia), ale po to są szpitale, żeby przeszkodzić im w wyrządzaniu szkód. Czyż nie byłoby lepiej zacząć od przemawiania ludziom do rozsądku, uświadamiając im, że w ich prawdziwym interesie leży raczej, by postępowali prawie i sprawiedliwe, byli dobrymi ojcami, dobrymi synami, kochającymi Ojczyznę i przestrzegającymi prawa niż szkodzili sobie i oszukiwali się nawzajem, tracąc spokój ducha w nieustannej krzątaninie dla pokrzyżowania planów zasadzek i podstępów ze strony innych ludzi; jeśli do takiego wychowania dodacie dobre prawo, które karząc za przestępstwa jednocześnie przeciwdziała szerzeniu się przywar; jeśli ponadto sami będziecie dawać przykład cnoty w każdych okolicznościach, bądźcie pewni, że Lud pójdzie za wami, gdyż ludzie są w sposób naturalny naśladowcami jak małpy. Jeśli jednak, na odwrót, rozpoczniecie od oświecania Księży, dacie im (tym samym) więcej środków, by zniewalali Lud i trzymali go w jeszcze silniejszym uzależnieniu, bowiem każde wydzielone ciało w Narodzie będzie mieć zawsze swój własny interes, przeciwny do interesu Państwa, bądź będzie występować przeciwko działaniom rządu, bądź będą miały miejsce potajemne bunty i konspiracje, w które niestety obfituje historia. Nie można mieć nadziei, że zmieni się ich zachowanie, gdyż w ich podstawowym interesie leży mamienie ludu kłamstwami, strachem przed piekłem, dziwacznymi dogmatami oraz abstrakcyjnymi i niezrozumiałymi ideami teologicznymi. Księża będą zawsze wykorzystywać ignorancję i przesądy Ludu, posługiwać się (proszę w to nie wątpić) religią jako maską przykrywającą ich hipokryzję i niecne uczynki. Ale w końcu jaki jest tego rezultat: lud nie wierzy już w nic, jak np. we Francji, gdzie chłopi nie znają ani obyczajności, ani religii; są bardzo ciemni, chytrzy i niegodziwi. Widzieliśmy Rządy Despotyczne, które posługiwały się zasłoną religii w przekonaniu, że to będzie najmocniejsza podpora ich władzy, wyposażano więc Księży w największe możliwe bogactwa kosztem nędzy ludu, nadawano im najbardziej oburzające przywileje aż po miejsce u Tronu, jednym słowem, tak mnożono względy, dobra i bogactwa Duchownych, że połowa Narodu cierpiała i jęczała z biedy, podczas gdy oni, nie robiąc nic, opływali we wszelkie dostatki. Teraz, kiedy znane są zgubne skutki tego błędu, wydaje mi się, że nie ma lepszego sposobu niż pozwolić im upaść i upodlić się, a na koszt Rządu utworzyć szkoły dla Chłopów, w których będą oni mogli uczyć się moralności, rolnictwa, rzemiosła i kunsztu. Mówię do filozofa, do zręcznego polityka: Rząd jako taki nie powinien mieć innej religii niż religia natury. Ten bezmierny glob wypełniony nieskończonymi gwiazdami i nasze serca, które bezwiednie zawsze zwracają się (ku niej) w rozpaczy, świadczą oczywiście o istnieniu Istoty Najwyższej, której nie rozumiemy, ale ją w duchu czujemy i którą wszyscy powinniśmy adorować. Pozostawmy więc wszystkim sektom, wszystkim religiom swobodę praktykowania ich kultu, byleby były one posłuszne prawom ustanowionym przez Naród". Tadeusz Kościuszko. Przyznaję. Ten amerykańsko-polski generał był mądrym, oświeconym człowiekiem. Warto Jego słowa zapamiętać. Nie tylko czyny.Historyk (IPN) bez wiedzy o narodowym bohaterze? Ale na szczęście ja się ta wiedzą z Wami dzielę.

Temida. 07.04.2025 14:57
Wszyscy szanowni panowie pretendenci - zastanówcie się co Was czeka. Czy wrócicie w swych działaniach do kierowania się treścią obowiązującej Konstytucji, czy będziecie jednak pogłębiać ten rozłam , który wspólnie z prezesem PiS wprowadził jeszcze pan Andrzej Duda? Przypomnę czytającym , że to prezydent , doktor praw, osobiście przyczynił się do złamania trójpodziału władzy, czyli Konstytucji RP. Czemu? Wszystko zaczęło się w 2017 roku, gdy PiS , czyli Jarosław Kaczyński (PiS) w porozumieniu z Andrzejem Dudą, łamiąc zapisy Konstytucji uchwaliło ustawę wygaszającą kadencję wszystkich członków "starej" KRS. Wyborem kolejnych 15-tu następców, po raz pierwszy miał się zająć Sejm , co było wbrew jednoznacznym zapisom Konstytucji, i złamaniem trójpodziału władzy (dotąd to środowiska sędziowskie wybierały swoich przedstawicieli do KRS) Zaraz potem neo-KRS została wyrzucona z prestiżowej Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa a trybunały międzynarodowe (Europejski Trybunał Praw Człowieka oraz Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz Naczelny Sąd Administracyjny oraz Sąd Najwyższy) zakwestionowały jej legalność, a co za tym idzie, legalność samego aktu Dudy nominowania tam sędziów, często pomijając jakiekolwiek doświadczenie owych. Efekt? PiS i prezydent pozostali niewzruszeni. To był ewidentny pozaprawny akt zmiany ustroju państwa. Tym sposobem Jarosław Kaczyński i spółka przejęli całkowitą kontrolę nad organem konstytucyjnym, który jak zapisano w ustawie- (uwaga!) stoi na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów. A jego głównym zadaniem jest opiniowanie i przedstawianie prezydentowi kandydatów do powołania na sędziów. Wielu prawników od tamtego czasu bojkotowało neo-KRS i nie przystępowało do organizowanych przez nią "konkursów" bo uznali, że nie będą legitymizować nielegalnych działań. Był (jest dotąd) taki sędzia Puchalski , który działał z poparciem ministra Ziobry w grupie facebookowej o nazwie "Popieramy rząd Beaty Szydło i Pana prezydenta I PiS". Do tej grupy, na Fb, wstąpić mógł każdy (sędzia). Onegdaj, czasie rozmowy w TVP Info, na pytanie uczestnika sędziego, jak się ta działalność polityczna przecież, ma do złożonego wcześniej ślubowania sędziowskiego-ten pan zamknął i zasznurował swoje usta. Jak się potem okazało, ten pan był członkiem grupy hejterskiej szkalującej sędziów broniących trójpodziału władzy. Pomagał redagować "Małej Emi" mejl oczerniający m.in. sędziego Krystiana Markiewicza. Takiej Polski bronią do dziś? Panowie -"strażnicy Konstytucji"- jaka postawę teraz zajmiecie ? Ja chcę usłyszeć to z ust każdego z Was. A może Waszą jedyną medialną szabelką do machania będzie amnestionowanie tych, (licząc tylko dziś- już kilkudziesięciu) przestępców minionej władzy?

Temida. 07.04.2025 14:30
Ponieważ wraca temat wyborów, chciałabym Wam , ku pamięci, przypomnieć wystąpienie posła Prawa i Sprawiedliwości Przemysława Czarnka,w kościele, w Krakowie, 5 października 2024 roku. Nie spodobało się ono nawet hierarchom Kurii Metropolitalnej Archidiecezji Krakowskiej. Rzecznik kurii, ksiądz Łukasz Michalczewski, w imieniu hierarchów skrytykował organizatorów wydarzenia. Skomentował, że "w świątyni nie mogą odbywać się spotkania o charakterze politycznym". A może jednak mogą? No bo kto był organizatorem tego wydarzenia? Czy aby nie podwładny, kierującego kurią? Kto zaprosił tego pana, by wygłaszał mowę polityczną przez ołtarzem? Takie picowanie, skierowane dla owieczek, to działanie, które nic w skutkach sobą nie niesie. I tak będzie nadal. To kolejne złamanie konkordatu-czyli najważniejszego dokumentu podpisanego przez przedstawicieli najwyższych władz Rzeczpospolitej Polskiej i Watykanu, regulującego wzajemne relacje. Mógł Błaszczak z prezesem na Jasnej Górze, to może i Przemysław Czarnek w Krakowie. Łamanie ustanowionego konkordatem prawa miało się za rządów PiS -przypomnę-świetnie. A Nam nic było wtedy do tego. Co ciekawe, jak można się dowiedzieć z ust, relacjonujących wystąpienie, to w jego trakcie Przemysław Czarnek opowiadał o kandydacie PiS w wyborach prezydenckich, a następnie odpowiedział na pytanie o "planie dalszego działania". I tu padły słowa, które według niego nie zahaczały o politykę, tylko (uwaga!)-o wiarę!. Oto one: "Po zwycięskich wyborach nie czekamy na 2027 rok, tylko (uwaga!) przejmujemy władzę" - zapowiedział. Teraz widzę, że do grupy PiS , trzymającej władzę - co prawda w drugim , zacienionym szeregu- dołączył pan poseł Czarnek. Czy to aby nie o "takiej wojnie" mówił także innymi słowy, w swoim wystąpieniu, do przyszłych oficerów, we Wrocławiu, "weekendowy szef sztabu WP", generał Wiesław Kukuła? Takie oto gotuje nam wybory dzisiejsza opozycja. Na koniec moje spostrzeżenie: Czy zauważyliście, że dotąd zajmowane miejsce, na wszystkich wystąpieniach, utrwalone na fotografiach, zamiast Ryszarda Czarneckiego, obok prezesa PiS zajmuje od miesięcy posłanka Anna Krupka?

Ja tylko tak: 07.04.2025 14:15
Kandydat Nowogrodzki twierdzi, że dla Polski, jako przyszły prezydent jest gotów osobiście rozmawiać nawet z Putinem. Bierze tu przykład z postawy Donalda Trumpa. Dlaczego więc, jako prezes IPN , historyk, na przykład jak dotąd nie znalazł się na czele oficjalnej delegacji naszego państwa do Federacji Rosyjskiej, by negocjować w sprawie oddania wraku Tu-154M , oraz o wynikach śledztwa w sprawie samej katastrofy? W takiej relacji, z takim nastawieniem, na pewno odniósłby sukces. Dlaczego jednocześnie wspomina o płynącym zagrożeniu ze strony Niemiec , a jednocześnie jest w jednym szeregu z popierającym przez PiS niemieckim ugrupowaniem AFD ( Alternatywa dla Niemiec )– niemiecką skrajnie prawicową partią, o zabarwieniu faszystowskim, każącym zapomnieć Niemcom o skutkach II Wojny Światowej?? A skoro tak, to także popierającą odmowę jakichkolwiek reparacji wojennych dla Polski. Co na to Arkadiusz Mularczyk, oraz główny sędzia w tej sprawie-prezes PiS? Dla mnie to aberracja, czyli całkowite oderwanie się od politycznej i historycznej rzeczywistości.

Pytający 07.04.2025 16:07
Kandydat Nowogrodzki?. Na kogo on kandyduje?, bo na liście kandydatów prezydenckich takiego nie ma.

Ja tylko tak: 07.04.2025 13:38
Brak pomysłu na kampanię wyborczą Karola Nawrockiego, to główny powód zwołanego przez Jarosława Kaczyńskiego, na 12 kwietnia, marszu "wszystkich patriotów". To zasłona dymna, aby policzyć zwolenników Nawrockiego. No to wyciągajcie liczydła.

Reklama
Reklama
rajd rowerowy
jarmark wielkanocny
Jarmark Lubań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: wow61Treść komentarza: Ale Ty wyjesz i wystarczy.Data dodania komentarza: 7.04.2025, 18:04Źródło komentarza: Intensywne kontrolne Straży Granicznej i Policji wzdłuż polsko-niemieckiej granicyAutor komentarza: hebelTreść komentarza: W takich przypadkach należy publikować imię, nazwisko i wizerunek sprawcy aktualny w mediach lokalnych a za 1 razem nie przesadzać z wyrokiem.Data dodania komentarza: 7.04.2025, 17:41Źródło komentarza: 20-latek z powiatu lubańskiego zatrzymany za brutalne pobicie na imprezieAutor komentarza: Temida.Treść komentarza: Dla Tych (a ich też szanuję) co tak ochoczo, nie polemizując (bo z faktami się nie wygra) z moimi komentarzami, często z braku wiedzy, pozostawiają jednak swój znak braku akceptacji , nad moim wpisem , informuję, że od lat kieruję się taką oto zasadą: Dojrzałość według mnie polega między innymi na tym, że nie oczekuję cudzej akceptacji mojego postępowania, oraz nie odczuwam lęku, przed czyimiś sądami .Data dodania komentarza: 7.04.2025, 17:10Źródło komentarza: Wybory 2025. 11 kandydatów już już na boisku, 6 czeka na wejście do gryAutor komentarza: Temida.Treść komentarza: Opisany tu przed dwoma dniami Zbigniew Sosnowski , to rekonstruktor 14. Pułku Ułanów Jazłowieckich, który to pułk wsławił się szarżą pod Wólką Węglową, we wrześniu 1939 roku. Od lat odbywa konne pielgrzymki, oddając hołd poległym kawalerzystom.To dobrze, że wielu z naszych rodaków stać na to, by swoim przykładem dawać wyraz osobiście rozumianego patriotyzmu. Mało kto wie, że ten sposób demonstrowania swoich przekonań jest najbardziej popularny na kresach i w ...Warszawie. Ciekawostką pierwszą , którą tu chciałabym podkreślić jest fakt , że w tej jednostce ułanów służyło wielu Polaków pochodzenia żydowskiego, niemieckiego oraz rosyjskiego. Ale byli Polakami, i bronili z honorem niepodległości państwa polskiego, które nie zawsze było przyjazne ich pochodzeniu i wyznawanej religii. A teraz moje słowo, które wiąże się bezpośrednio z opisywaną sytuacją : Przedwczoraj wysłuchałam z uwagą wystąpienia kandydata PiS, na urząd prezydenta, Karola Nawrockiego, wygłoszone w Pabianicach. Tym bardziej, że poruszył tam temat, który i mnie od lat szkolnych zajmuje bardzo. Wspominał tam o sojuszu z USA i przypomniał też polsko -amerykańskich bohaterów -czyli Kazimierza Puławskiego i Tadeusza Kościuszkę. "Są Oni -podkreślił- dla Polaków, prawdziwym wzorcem postaw i wzorem dla dzisiejszej młodzieży polskiej. Czy aby wiedział, co mówi? Wątpię. Bo to nie w jego stylu aż taka wiedza. A ja, na szczęście mając dobrych pedagogów , pamiętam do dziś, z historii, jak wychowawczyni przybliżyła Nam , wtedy prawie już maturzystkom( za miesiąc właśnie mija kolejna rocznica tego mojego egzaminu), nietuzinkową postać Tadeusza Kościuszki. Żeby nie przedłużać , zacytuję Wam, znajdujący się obecnie w archiwum, własnoręcznie napisany z Paryża list generała Tadeusza Kościuszki do księcia Adama Czartoryskiego, z 1814 roku, w którym księciu, ale i Nam, przekazuje swoją ważną opinię, na podstawie osobistych doświadczeń. Zapoznajcie się z jego treścią , pamiętając zarazem dzisiejsze słowa pretendenta z ramienia PiS do urzędu prezydenta dumnej Rzeczpospolitej, że "mamy brać przykład z dokonań i postawy tego polsko-amerykańsko-szwajcarskiego bohatera". Kto nie zna historii własnego narodu, nie zna biografii bohaterów , na których się powołuje w swoich wystąpieniach, nie powinien dzierżyć tak wysokiego urzędu. A jestem przekonana, że gdyby znał fakt istnienia i treść tego osobistego listu, nie zaryzykowałby wygłoszenia takich słów. Dokument znaleziony został w archiwum Dzieduszyckich. Cytuję: "Trzeba przyznać, że wszyscy ludzie posiadają dosyć zdrowego rozsądku, by odróżniać dobro od zła, zachowywać się , rozumować, pojmować i porównywać relacje, a także rozwijać swoje idee poprzez rozważania lub badania (za wyjątkiem małej liczby tych, którzy są obłąkani od urodzenia), ale po to są szpitale, żeby przeszkodzić im w wyrządzaniu szkód. Czyż nie byłoby lepiej zacząć od przemawiania ludziom do rozsądku, uświadamiając im, że w ich prawdziwym interesie leży raczej, by postępowali prawie i sprawiedliwe, byli dobrymi ojcami, dobrymi synami, kochającymi Ojczyznę i przestrzegającymi prawa niż szkodzili sobie i oszukiwali się nawzajem, tracąc spokój ducha w nieustannej krzątaninie dla pokrzyżowania planów zasadzek i podstępów ze strony innych ludzi; jeśli do takiego wychowania dodacie dobre prawo, które karząc za przestępstwa jednocześnie przeciwdziała szerzeniu się przywar; jeśli ponadto sami będziecie dawać przykład cnoty w każdych okolicznościach, bądźcie pewni, że Lud pójdzie za wami, gdyż ludzie są w sposób naturalny naśladowcami jak małpy. Jeśli jednak, na odwrót, rozpoczniecie od oświecania Księży, dacie im (tym samym) więcej środków, by zniewalali Lud i trzymali go w jeszcze silniejszym uzależnieniu, bowiem każde wydzielone ciało w Narodzie będzie mieć zawsze swój własny interes, przeciwny do interesu Państwa, bądź będzie występować przeciwko działaniom rządu, bądź będą miały miejsce potajemne bunty i konspiracje, w które niestety obfituje historia. Nie można mieć nadziei, że zmieni się ich zachowanie, gdyż w ich podstawowym interesie leży mamienie ludu kłamstwami, strachem przed piekłem, dziwacznymi dogmatami oraz abstrakcyjnymi i niezrozumiałymi ideami teologicznymi. Księża będą zawsze wykorzystywać ignorancję i przesądy Ludu, posługiwać się (proszę w to nie wątpić) religią jako maską przykrywającą ich hipokryzję i niecne uczynki. Ale w końcu jaki jest tego rezultat: lud nie wierzy już w nic, jak np. we Francji, gdzie chłopi nie znają ani obyczajności, ani religii; są bardzo ciemni, chytrzy i niegodziwi. Widzieliśmy Rządy Despotyczne, które posługiwały się zasłoną religii w przekonaniu, że to będzie najmocniejsza podpora ich władzy, wyposażano więc Księży w największe możliwe bogactwa kosztem nędzy ludu, nadawano im najbardziej oburzające przywileje aż po miejsce u Tronu, jednym słowem, tak mnożono względy, dobra i bogactwa Duchownych, że połowa Narodu cierpiała i jęczała z biedy, podczas gdy oni, nie robiąc nic, opływali we wszelkie dostatki. Teraz, kiedy znane są zgubne skutki tego błędu, wydaje mi się, że nie ma lepszego sposobu niż pozwolić im upaść i upodlić się, a na koszt Rządu utworzyć szkoły dla Chłopów, w których będą oni mogli uczyć się moralności, rolnictwa, rzemiosła i kunsztu. Mówię do filozofa, do zręcznego polityka: Rząd jako taki nie powinien mieć innej religii niż religia natury. Ten bezmierny glob wypełniony nieskończonymi gwiazdami i nasze serca, które bezwiednie zawsze zwracają się (ku niej) w rozpaczy, świadczą oczywiście o istnieniu Istoty Najwyższej, której nie rozumiemy, ale ją w duchu czujemy i którą wszyscy powinniśmy adorować. Pozostawmy więc wszystkim sektom, wszystkim religiom swobodę praktykowania ich kultu, byleby były one posłuszne prawom ustanowionym przez Naród". Tadeusz Kościuszko. Przyznaję. Ten amerykańsko-polski generał był mądrym, oświeconym człowiekiem. Warto Jego słowa zapamiętać. Nie tylko czyny.Historyk (IPN) bez wiedzy o narodowym bohaterze? Ale na szczęście ja się ta wiedzą z Wami dzielę.Data dodania komentarza: 7.04.2025, 16:38Źródło komentarza: Wybory 2025. 11 kandydatów już już na boisku, 6 czeka na wejście do gry
ReklamaPowiat Lubań
Reklama