Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
niedziela, 18 maja 2025 16:16
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Prezes IPN: Podjęcie współpracy Wałęsy z SB - bezdyskusyjne

Sprawa podjęcia współpracy Lecha Wałęsy ze Służbą Bezpieczeństwa wydaje się bezdyskusyjna - mówił we wtorek prezes IPN Jarosław Szarek. Jak powiedział, świadczy o tym m.in. ekspertyza Instytutu Sehna ws. dokumentów teczki personalnej i teczki pracy TW "Bolek".
Reklama
Prezes IPN: Podjęcie współpracy Wałęsy z SB - bezdyskusyjne

Prezes IPN był pytany, czy obecnie po ekspertyzie teczki TW "Bolek, można powiedzieć jednoznacznie, bez cienia wątpliwości, że Lech Wałęsa, był tajnym współpracownikiem "Bolkiem".

ReklamaUbezpieczenia

"Co do stwierdzenia, czy Lech Wałęsa podjął współpracę ze Służbą Bezpieczeństwa, wobec tego, co już ówcześnie mówiłem, wobec publikacji tej książki ("SB a Lech Wałęsa" Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka) i dzisiaj przekazanej państwu ekspertyzy (Instytutu Sehna), ta sprawa wydaje się bezdyskusyjna" - powiedział Szarek na konferencji dot. opinii biegłych ws. teczki TW "Bolek".

Jak zastrzegł - mimo tego - zaprasza dziennikarzy do archiwum IPN, do przejrzenia dokumentów. "Państwo, jako dziennikarze, są - obok historyków - grupą uprzywilejowaną, że możecie się ze wszystkimi tymi materiałami zapoznać i sami sobie na ten temat wyrobić zdanie" - zaznaczył Szarek.

Szef pionu śledczego IPN Andrzej Pozorski poinformował, że ze sporządzonej opinii biegłych wynika, że to Lech Wałęsa podpisał zobowiązanie do współpracy z SB i pokwitowania odbioru pieniędzy. "Ze sporządzonej opinii wynika, że odręczne zobowiązania o podjęciu współpracy z SB z 21 grudnia 1970 roku zostało w całości nakreślone przez Lecha Wałęsę. 17 odręcznych pokwitowań odbioru pieniędzy za przekazany funkcjonariuszom SB informacji zostało w całości nakreślone przez Lecha Wałęsę" - mówił w czasie konferencji prasowej.

Pozorski wyjaśnił, że Wałęsa podczas prowadzonego postępowania został przesłuchany w charakterze świadka. "Składając zeznania oświadczył: nigdy nie współpracowałem ze Służbą Bezpieczeństwa, ani żadnym innym organem bezpieczeństwa PRL. Nigdy nie podpisałem żadnego donosu, nigdy nie otrzymałem żadnych pieniędzy od Służby Bezpieczeństwa i nie podpisałem żadnego pokwitowania" - powiedział podczas wtorkowej konferencji prasowej w Warszawie dot. opinii biegłych ws. teczki TW "Bolek".


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

vvvv5 02.02.2017 23:47
Kiedy większość polaków klepała biedę i ciężko pracowała aby wykarmić rodziny wałęsa żył jak pan. Teraz w ramach tego może dostać 8 lat więzieniahttp://fakty.interia.pl/rap...

Reklama
cdxax 01.02.2017 08:52
Jakbyście mieli wątpliwości o swoim bohaterze wałęsiehttps://www.youtube.com/wat...on już wtedy Polskę sprzedał żydostwu.

Nopacz 31.01.2017 23:29
Czyli pojechali spotkać się ze swoim.

Popieram KOD 31.01.2017 21:32
My rodzice łonczymy się w referendum na temat likwfdaci gimnazjuw. Cholera syn mi coś pżełonczył w moim notbuku i strasznie mi podkreśla na czerwono..Leh wałesa to pocztciwy człowiek.Miałem być na spotkaniu w Jeleniej Gurze. Cholera co mi tak ten elubań podkreśla. No ale nie byłem bo miejsca mi zabrakło. KOD jest i bendzie walczył zawsze i wszendzie. Łonczmy się z Leszkiem

Nopacz 31.01.2017 23:18
Na tym zdjęciu widzę pewną personę, która swego czasu gdy Wałęsa był dla mnie guru, wyleciała na niego wszystko co najgorsze. Teraz poleciała na spotkanie i fotki robi. Świat stanął na głowie!

Medard Niewiadomski 31.01.2017 19:47
"Bolek" z wiarą do spowiedzi,a tam... agent SB siedzi!Zdradza swe sekrety, żale,klecha to powtarza dalej!Ważne i tajemne treści,ksiądz w SB raportem streści!Każdy ma za zdradę krechę;tylko klecha broni klechę!Równość ludziom wszystkim znana,nie dotyczy wszak plebana!Ksiądz to w Polsce święta krowa,robi co mu się podoba!

Reklama
Herakliusz 31.01.2017 18:58
Wypada teraz przynajmniej tę Matkę Boską z klapy wypiąć.Tymczasem lustracji kapusiów w Kościele rzymsko katolickim nie będzie. Tak zadecydował Episkookupant po tym, jak zdobył teczki z zdeponował w lochach na Miodowej.Pod koniec lat 70. SB miała na kontakcie ok. 2680 księży i zakonników -nie licząc tak zwanych KO - czyli "luźnych", bezteczkowych kontaktów obywatelskich. Pod koniec 80. już blisko 3500 kapusiowNiewątpliwie biskup ma prawo wiedzieć, kto w jego diecezji był tajnym współpracownikiem - szczególnie jeżeli sam "był umoczony". Miałby wówczas możliwość rozmowy z tą osobą, która mogłaby mu szczerze wyznać fakt współpracy - czy to w formie spowiedzi, czy rozmowy prywatnej. Problem w tym, że i wśród obecnych biskupów są jeszcze dawni współpracownicy UB i SB. Kilku już odeszlo do Domu Ojca. Hierarchia kościelna doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Ciekawym, która z tych habitowych czy sutannowych kanalii w myśl głoszonych ewangeliczno-chrześcijańskich idei i jasnogórskich ślubowań przed Niepokalaną Dziewicą publicznie wyrazi żal za grzechy i skruchę, poprosi o wybaczenie i zadeklaruje mocne postanowienie poprawy (naprawy) krzywd i rehabilitacji pohańbienia. Na razie jedynie Wielebny Michał Czajkowski (agent płk-a Pietruszki) łaskawie przyznał się, że kłamał, że przez 25 lat przystępował do spowiedzi świętokradczo i świętokradczo zjadał w Eucharystii Pana Boga. Inni jakoś nie odczuwają takiej ewangelicznej potrzeby. Czekają na natchnienie Ducha Świętego?Jedną z najbardziej ohydnych form donosicielstwa, z jakiej wyśmienicie żył, żyje i żyłbędzie (może już niedługo) Kościół katolicki - jest tzw. spowiedź święta „na ucho”, najohydniejszy sposób na zrobienie z człowieka wolnego tzw. "wiernego"- kwintesencji groteski i parodii obywatela świeckiego państwa prawa, w którym to Konstytucja wyznacza granice zbywalności jego praw obywatelskich oraz wyraźnie stanowi, czego zbywać mu nie wolno, nawet choćby tego bardzo chciał... To usakralniona forma zniewolenia człowieka przez CZŁOWIEKA. Ciekawym co zawierały teczki agentów (ile tajemnic spowiedzi) w habitach i sutannach przekazane przez skundlony z Kościołem resort spraw wewnętrznych? Na Miodowej wiedzą – jest tam jedna piwnica, bardziej strzeżona, niż sypialna naczelnego gubernatora w nocy.Wyrwana ze świętobliwej drzemki i sakralnego letargu miała wziąć się do rzetelnej pracy Episkopalna Komisja "Pamięć i troska" - ale jak widać zatroszczyła się aby ta pamięć - poszła w niepamięć."Wszelkie formy tajnej współpracy duchownych z komunistycznymi służbami bezpieczeństwa były grzechem - wynika z przyjętego 25 sierpnia 2006 na Jasnej Górze przed obliczem Niepokalanej Dziewicy przez biskupów diecezjalnych "Memoriału Episkopatu Polski w sprawie współpracy niektórych duchownych z organami bezpieczeństwa w Polsce w latach 1944-1989". Biskupi wzywają duchownych, którzy ulegli takiej współpracy do publicznego przyznania się do winy, pokuty oraz do zadośćuczynienia. Dokument określa ponadto szczegółowe zasady dotyczące postępowania wobec duchownych, którzy byli tajnymi współpracownikami UB i SB. ++++++++I co dalej? Niepokalana Dziewica cierpliwie czeka. Czy owieczki poznają skutki tego apelu-memoriału? Czy to tylko było na czasie aby gawiedzi zamydlić oczęta?

Nopacz 31.01.2017 18:17
Nic nowego. Wiadomo od dawna.

ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
Reklama
Wystawa Magdalenki
noc muzeów
koncert dla M
festiwal nowogrodziec
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: RacjonalistaTreść komentarza: Mają gorsze. Teraz tego nie dostrzegasz i nie rozumiesz, ale zobaczysz, gdy dzieci będą w wieku nastoletnim i znienawidzą Was rodziców za to, że nie mogą mieć normalnego startu. I nie chodzi tu wcale o basen.Data dodania komentarza: 18.05.2025, 11:13Źródło komentarza: Ta szkoła najbardziej ucierpiała w trakcie powodzi, będzie remontAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Byleby z marszu odrzucać kandydatów po Collegium Tumanum ,bo wieść niesie,że się szykują . Ha,ha,ha....Data dodania komentarza: 18.05.2025, 11:02Źródło komentarza: Burmistrz Lubania szuka członków rad nadzorczychAutor komentarza: BogdanTreść komentarza: Przed Grzegorzem i panią Wydrą trudne zadanie, żeby posprzątać syf po butnym i bezczelnym poprzedniku-nieudaczniku, który jest niesamowicie aktywny na tym portalu. Widać,że miasto zmienia się na plus,ale dajcie im czasu. Poza tym należy rozliczyć za ten wszechobecny bałagan Arkadyjuszka i jego radnych, którzy mu tak doradzali. Radzę uważać na tych z jego klubiku,którzy dostali się ponownie do rady. Oj uważajcie . A Grzesiowi i zastępczyni graruluję kciuk trzymam. Zdrowia i wytrwałości życzęData dodania komentarza: 18.05.2025, 11:01Źródło komentarza: Rozmowa z Grzegorzem Wieczorkiem. Kto tak naprawdę rządzi miastem?Autor komentarza: EbolaTreść komentarza: Piszesz o tej co ją zwolnili bo rodzinne kieszenie wypychała miejskimi pieniędzmi?Data dodania komentarza: 18.05.2025, 10:53Źródło komentarza: Rozmowa z Grzegorzem Wieczorkiem. Kto tak naprawdę rządzi miastem?
ReklamaPowiat Lubań
Reklama