Do zdarzenia doszło 17 września w Jeżowie Sudeckim na terenie jednej z firm. Kierowca pojazdu marki Kia, Andrzej M. przejechał psa i oddalił się z miejsca zdarzenia. Poturbowanego zwierzęcia nie udało się uratować.
Całe zdarzenie nagrała kamera monitoringu. Na zamieszczonym poniżej filmie widać jak mężczyzna po załadowaniu towaru do samochodu, wsiada i odjeżdża z premedytacją przejeżdżając stojącego przed pojazdem psa. Zwierze nie miało szans... Co gorsze, kierowca nie zatrzymał się aby sprawdzić co się stało. Zamiast tego szybko oddalił się z miejsca zdarzenia.
Sprawą zajął się już Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt, który o postępach w sprawie poinformował wczoraj za pośrednictwem swojego facebook`a :
Prokuratura Rejonowa w Jeleniej Górze bez przeprowadzenia jakichkolwiek czynności dowodowych w sprawie, postanowieniem z dnia 7 listopada 2016 r., odmówiła wszczęcia dochodzenia dotyczącego uśmiercenia zwierzęcia. Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt złożył w tej sprawie zażalenie na postanowienie Prokuratury, zarzucając mu naruszenie przepisów prawa.
W związku z zażaleniem Prokuratura Rejonowa w Jeleniej Górze w dniu dzisiejszym (14.12.2016 r.) z WŁASNEJ INICJATYWY postanowiła podjąć na nowo postępowanie w sprawie przejechanego ze skutkiem śmiertelnym psa!
Za taki czyn kierowcy może grozić do 2 lat pozbawienia wolności oraz nawiązka w wysokości do 100 tyś. zł.
Napisz komentarz
Komentarze