W poniedziałek po południu bolesławianin zgłosił zaginięcie swojej żony widzianej ostatni raz niedzielę w około godziny 13. Jej telefon nie odpowiadał. Policja rozpoczęła poszukiwania tuż po zgłoszeniu. Sprawdzano różne miejsca w których kobieta bywała, w ten sposób policjanci trafili na garaż, z którego korzystała.
Garaż był otwarty, policjant wszedł do środka i wewnątrz zobaczył samochód osobowy marki renault w którym były trzy osoby. Wszyscy byli martwi. Osoby to 37 - letnia kobieta i dwaj mężczyźni w wieku 28 i 39 lat. Wszyscy są mieszkańcami Bolesławca. Prawdopodobnie zatruli się spalinami.
Napisz komentarz
Komentarze