Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 28 kwietnia 2025 02:06
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Grzybobranie z niespodzianką

Po suchym początku jesieni, padające od kilku tygodni deszcze przyczyniły się do wysypu grzybów. Tablice portali społecznościowych co rusz przetykane są koszami pełnymi podgrzybkow i prawdziwków. Wiadomo, Polak lubi ten sport, bo wyprawa w lasy to też relaks. O wysypie grzybów przekonała się Pani Joanna mieszkanka Gryfowa Śląskiego, oraz Pan Lesław mieszkaniec Lubania, który zamiast się zrelaksować poważnie się zestresował.
Grzybobranie z niespodzianką

Pani Joanna wybierając się z mężem i wnukiem do lasu nawet nie przewidziała takich zbiorów. Tylko w ciągu 2 dni zebrali 2 pełne kosze prawdziwków i podgrzybków. Mieszkanka Gryfowa zdradziła nam, gdzie wyrusza z rodziną na grzybobranie, jest to las w Uboczu w kierunku Lwówka Śląskiego. O wysypie grzybów mówi także jeden z mieszkańców Świeradowa -Zdroju, który w ciągu 2 godzin zebrał pełny kosz.

Z kolei mieszkaniec Lubania Pan Lesław oprócz grzybów natknął się w lesie na nietypowe znalezisko, które poważnie go zestresowało. - Byłem ze znajomym na grzybobraniu w lasach koło Godzieszowa. Minęło już ponad 70 lat od wybuchu II Wojny Światowej, ale niebezpieczne wybuchowe "pamiątki" można spotkać w lasach jeszcze dzisiaj, trzeba uważać. W zagłębieniu obok drzewa ukrywał się nie tylko niewinny grzyb. W pierwszej chwili zobaczyłem coś rdzawego, dotykając poczułem zimny złowrogi metal – pisze w mailu do redakcji Pan Lesław.

- Zobaczyłem metalowy przedmiot z zardzewiałą rękojeścią, przypominający granat. W pierwszej chwili chciałem odejść jak najdalej, zestresowałem się trochę, nie wiedziałem co mam robić, ale pomyślałem, żeby ten niewybuch jakoś zabezpieczyć, nieopodal był skraj lasu, zaznaczyłem miejsce, zrobiłem patykiem dołek i pochowałem pod drzewem wybuchowe znalezisko – relacjonuje grzybiarz.

Pan Lesław zrobił dokładnie coś przeciwnego niż powinno się w takich sytuacjach robić. Dotykanie niewybuchów zawsze obarczone jest ryzykiem. W takiej sytuacji powinien wyraźnie oznaczyć miejsce i zawiadomić jakiekolwiek służby. Szybkie śledztwo przeprowadzone z użytkownikami Facebooka wskazuje na to, że znalezisko może być pozostałością miny przeciwpiechotnej z czasów II wojny światowej.

Wracając do grzybów. Naprawdę warto wybrać się do lasu. Tym bardziej, że zbliżają się Święta Bożego Narodzenia i na wigilijnym stole nie może zabraknąć uszek czy świątecznych pierogów.


Grzybobranie z niespodzianką

Grzybobranie z niespodzianką

Grzybobranie z niespodzianką

Grzybobranie z niespodzianką

Grzybobranie z niespodzianką

Grzybobranie z niespodzianką

Grzybobranie z niespodzianką

Grzybobranie z niespodzianką


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Robinson_84 21.10.2016 15:27
Niech pan Lesław uważa bo może być pan Lesław oskarżony o nielegalne posiadanie granatów :) Kocham tego człowieka, wcina się wszędzie bardziej niż majty w dupę starej babie :)

Jadźka Klatka 21.10.2016 14:25
Oj Lesław, Lesław - czas by w SKOB-ie zarządzić jakieś szkolenie z zakresu przysposobienia wojskowego w tematyce postępowania z niewybuchami i niewypałami. Na przyszłość strzeż się i omijaj z daleka aby wyprawa na grzyby nie okazała się ostatnią.

omg 21.10.2016 23:45
znawca grzybów i niewybuchów / jadżia co wszędzie morde wsadzia

Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
Zajęcia korekcyjne
rajd rowerowy
Rolki
owd
Wystawa Magdalenki
Szkrab
noc muzeów
LAWA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama