W nocy z 16 na 17 października czeka nas niezwykłe zjawisko, o godzinie 4.22 księżyc w pełni osiągnie najmniejszą odległość od Ziemi. Według badaczy w tym położeniu Księżyc dla obserwatorów jest do 14% większy i świeci do 30% jaśniej niż w apogeum.
Pojawiają się opinie o możliwości wywoływania przez Księżyc w tym położeniu szczególnie niszczycielskich zjawisk jak fale oceaniczne, trzęsienia ziemi, wybuchy wulkanów. Na szczęście badacze zjawisk przyrodniczych nie potwierdzają tych teorii.
Szwajcarscy badacze potwierdzają natomist wpływ faz księżyca na jakość naszego snu. Na przestrzeni 3 lat sen 33 ochotników był monitorowany w różnych porach roku. Naukowcy obserwowali reakcje organizmu oraz pytali badanych o ich samopoczucie. Wyniki pokazały, że w ciągu 3-4 dni sąsiadujących z pełnią księżyca zasypianie zajmowało badanym o 5 minut dłużej, a ich odpoczynek trwał o 20 minut krócej. Dodatkowo odczyty bioelektrycznej czynności mózgu (EEG) związane z głębokim snem spadły o 30%.
Dlatego, aby sen był mocniejszy, 16 października warto się zmęczyć, pomoże w tym całodzienny wypad w góry czy intensywny trening. Innym pomysłem może być romantyczna obserwacja nieba zakończona późną kolacją przy świecach oczywiście tylko wtedy jeżeli w poniedziałek nie musicie stawić się na 7 rano do pracy. Cokolwiek wymyślicie na pewno warto tego wieczora podnieść głowę do góry i spojrzeć na księżyc, choćby tylko po to, aby zobaczyć zjawisko, z którym mamy do czynienia średnio raz w roku.
Napisz komentarz
Komentarze