Ogromna połać ziemi obsunęła się na odkrywce Kopalni Węgla Brunatnego Turów w Bogatyni. Jedna ze zwałowarek została przysypana. Rzeczniczka Wyższego Urzędu Górniczego Jolanta Talarczyk w komunikacie dla TVN24 informuje iż masy ziemi, które zaczęły się obsuwać dziś przed południem dotarły do dna wyrobiska i zniszczyły przenośniki do węgla. Zagrożone są maszyny znajdujące się na zboczach. W akcji ratunkowej bierze udział wyłącznie załoga kopalni, jednak osuwisko nadal się przemieszcza dlatego kopalnia jest zagrożona.
W oficjalnym komunikacie Kopalnia Węgla Brunatnego Turów w Bogatyni informuje:
Nie stwierdzono zagrożenia dla bezpieczeństwa życia ludzkiego, jednak sytuacja ta spowodowała konieczność wyłączenia układu zdejmowania nadkładu. Z rejonu osuwiska wycofywane są zwałowarki i pozostałe urządzenia pomocnicze. Trwa zabezpieczanie maszyn, których przemieszenie nie jest możliwe. Ustalane są także skutki zdarzenia. Zdarzenie nie jest źródłem zagrożenia dla bezpieczeństwa powszechnego. Dostawy paliwa do Elektrowni Turów odbywają się na bieżąco i nie są zagrożone. Od jutra, tj. od 28 września 2016 r. wstrzymane zostaną do odwołania dostawy i sprzedaż węgla dla pozostałych odbiorców.
Napisz komentarz
Komentarze