W trakcie trzydniowej zbiórki młodzi wolontariusze z gimnazjów powiatu lubańskiego zebrali 4297 kilogramów żywności z czego przygotowano ponad 550 paczek. Przez kolejne trzy dni członkowie SKOB Lubań przy pomocy Powiatowego Zarządu Dróg w Lubaniu rozwozili paczki do najbardziej potrzebujących. Pomoc docierała do rodzin wielodzietnych, osób chorych, samotnie wychowujących dzieci, bezdomnych oraz osób żyjących w ubóstwie. Ponadto do szkół powiatu trafiło ponad dwie tony jabłek pozyskanych przez SKOB.
- Chcemy na święta dotrzeć z pomocą żywnościową do jak największej liczby osób potrzebujących i zapewnić im godne, radosne święta. - mówi Lesław Hardziej Przewodniczący SKOB Lubań - Chcemy także uwrażliwić ludzi na potrzeby osób żyjących w ubóstwie i zachęcić do dzielenia się na miarę swoich możliwości.
Do pierwszej zbiórki SKOB Lubań przystąpił w 2002 roku i od tego czasu rok rocznie bierze udział w różnych akcjach pomocowych. W ciągu trzynastu lat działalności wolontatriusze SKOB zebrali 91 ton żywności, z której przygotowano i rozdano 12 885 paczek. Za swą działalność byli już kilkakrotnie nagradzani, a w skali kraju podawani są jako przykład. W Świąteczną Zbiórkę Żywności angażuje się ponad 50 000 wolontariuszy w całym kraju! W powiecie lubańskim w zbiórkę zaangażowanych było 220 wolontariuszy ze szkół w Zarębie, Pisarzowicach, Radostowie, Leśnej, Olszynie i Lubaniu.
- Dzieci są bardzo chętne do uczestnictw w tych zbiórkach bez względu na to czy mają dzień wolny od zajęć lekcyjnych czy nie. – mówi Ryszard Leszczyński dyrektor Gimnazjum im. Aleksandra Fredry w Pisarzowicach - Uczestnictwo w tych zbiórkach uczy dzieci odpowiedzialności, co jest dziwne bo gimnazjaliści mają złą opinię, tutaj stanowczo ją dementuję! Podziwiam nasze dzieci, bowiem robią to chętnie i z własnej woli, nie otrzymując za to żadnej gratyfikacji, po prostu chcą pomóc innym ludziom.
Niestety pod znakiem zapytania staje dalsza charytatywna działalność lubańskiego SKOB. Tak się złożyło, że akurat na 4 grudnia, dokładnie w dzień rozpoczęcia zbiórki, stowarzyszenie otrzymało nakaz eksmisji z lokalu, za zaległości czynszowe wobec miasta.
Tym razem zbiórkę udało sie przeprowadzić, jak mówi Lesław Hardziej stał się cud! - Napisaliśmy do sądu skargę na czynności komornika i sąd w przedzień zbiórki wstrzymał eksmisję. Dzięki decyzji sądu udało się ją przeprowadzić. - tłumaczy Lesław Hardziej - Napisaliśmy do burmistrza pismo z prośbą o odnowienie umowy, bo jest możliwość prowadzenia zbiórek w ramach różnych programów, a rozwarstwienie społeczne i bieda są bardzo duże. Mamy nadzieję że w ten świąteczny czas pojednania burmistrz Arkadiusz Słowiński wyciągnie do nas rekę.
Napisz komentarz
Komentarze