Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
sobota, 23 listopada 2024 10:22
Reklama dotacje rpo
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Lancer Serafinowicza stanął w płomieniach

Podczas Mistrzostw Europy w Limanowej Mitsubishi Lancer Rafała Serafinowicza z Lubania uderzył w bandę i zapalił się. 
Lancer Serafinowicza stanął w płomieniach

Podczas ostatniego weekendu w Limanowej, w trakcie Mistrzostw Europy, Rafał Srafinowicz po pierwszym dniu zmagań miał dwie sekundy straty do pierwszego miejsca. Niestety w drugim dniu zawodów na łuku drogi prowadzony przez niego Mitsubishi Lancer przy 190 km/h stracił przyczepność na mokrej nawierzchni i po spotkaniu z 500 kilową belą słomy zapalił się. Na szczęście nasz kierowca wyszedł z tej kolizji bez szwanku.  W związku z kolizją organizatorzy musieli na chwilę przerwać zawody.

Jak mówi Rafał Serafinowicz – tył auta na mokrej nawierzchni stracił przyczepność. Na szczęście nie był to groźny wypadek już naprawiamy auto i szykujemy się do kolejnego wyścigu w Magurze Małostowskiej, który odbędzie się za trzy tygodnie.

Najlepszy okazał się Miloš Beneš (Czechy, Osella FA 30), który drugi rok z rzędu był niepokonany podczas wyścigu górskiego Limanowa – Przełęcz pod Ostrą. Na drugim miejscu ze stratą 8,640 sekundy był również Czech Vadimir Vitvera ( Audi WTTR TTR-DTM). Na trzecim stopniu podium stanął Polak, Andrzej Szepieniec ( Mitsubishi Lancer).


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Jarek 22.06.2015 18:46
Gdzie tam była bela słomy !!! Na takim prostym i łatwym odcinku stracił panowanie jak niedzielny kierowca !! Tyle w temacie ...

Pablo 22.06.2015 19:07
Nie znam się, to się wypowiem.

GOŚĆ 23.06.2015 09:14
Jaruś, jakiś Ty mądry i tyle w temacie...

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
manukultura
Chagall
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Pchli targ
sport
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama