Dzieci prawdopodobnie próbowały wydostać się z pomieszczenia. Według relacji strażaków ich ciała znaleziono nie w łóżkach a na podłodze. Opiekę nad nimi sprawowała matka, której w feralną noc nie było w domu.
Jak udało nam się dowiedzieć domownicy od kilku dni nie mieli prądu. Wieczorami rodzina siedziała przy świeczkach. Obecnie na miejscu zdarzenia prowadzone są czynności z udziałem policji, prokuratora i biegłego z zakresu pożarnictwa mające na celu określenie przyczyny pożaru.
Napisz komentarz
Komentarze