Osoba Starosty Powiatowego Pana Walerego Czarneckiego jest naszym Akademikom znana, gdyż od początku funkcjonowania przedszkola odwiedza dzieci i uczestniczy w ich życiu przedszkolnym. Można już dziś powiedzieć, że stał się Naszym Przyjacielem. Na bezinteresowną pomoc Pana Walerego mogliśmy liczyć w każdym momencie - otwarcia przedszkola, pierwszych naszych kroków jak i teraz po przeszło trzech latach naszego funkcjonowania. Dziś też nas nie zawiódł i pomimo natłoku swoich obowiązków spotkał się z naszymi maluchami.
Zaproszenie do odwiedzenia Starosty Lubańskiego dzieci przyjęły z wielką radością i podekscytowaniem, odliczali dni do spotkania. Wizyta w ogromnym budynku, gdzie podejmowane są najważniejsze decyzje dla powiatu lubańskiego zrobiła na dzieciach duże wrażenie. Mali Akademicy jako najmłodsi mieszkańcy powiatu dowiedzieli się, na czym polega praca Pana Starosty i urzędników samorządowych. Są świadomi, że Starosta Walery Czarnecki jest najważniejszą osobą nie tylko w mieście, ale również w całym powiecie lubańskim, który wspólnie z zarządem decyduje o bardzo ważnych sprawach i podejmuje bardzo trudne decyzje.
Fotel Pana Starosty niewątpliwie zrobił furorę i rozbudził w młodych akademikach ochotę politycznej kariery. Dzieci niechętnie opuszczały gabinet Pana Walerego. Żegnając się z Panem Starostą wręczyły mu podziękowanie oraz jesiennego akademickiego ludka na szczęście, życzyły samych pomyślności i wręcz bezpośrednio zapowiedziały swoją kolejną wizytę. Szczególne słowa uznania padły również z ust pomysłodawcy założenia przedszkola - Pana Tadeusza Jęczmionka, który wielokrotnie podkreśla, że to popularny Walerek dopingował powstaniu placówki i z wielką radością uczestniczy w życiu przedszkolnym małych podopiecznych, stale przyczynia się do kreowania pozytywnych przemian Akademii.
Przytoczony przez Dyrektora Przedszkola- Panią Renatę Trendewicz cytat:
„Jeden z najgłębszych sekretów życia polega na tym, Że tylko to wszystko, co robimy dla innych, jest tym, Co naprawdę warto robić”
zakończył to niecodzienne spotkanie.
Napisz komentarz
Komentarze