Pożar wybuchł po czeskiej stronie Karkonoszy – w okolicach schroniska Labska Bouda i bardzo szybko się rozprzestrzeniał. Płomienie były gigantyczne, można je było dostrzec z bardzo dalekiej odległości – zarejestrowały go nawet radary meteorologiczne. W sumie spłonęło około 10 hektarów terenu Karkonoskiego Parku Narodowego po stronie czeskiej. Głównie poszycia traw i kosodrzewina.
Na szczęście ogień udało się opanować. W akcji brało udział ok. 20 polskich i czeskich jednostek straży pożarnej. Przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana. W galerii publikujemy zdjęcia autorstwa Karkonoskiego Parku Narodowego przedstawiające wizerunek Karkonoszy po katastrofie.
Napisz komentarz
Komentarze