Głównym celem imprezy, która miała miejsce w minioną sobotę było przypomnienie osoby wieloletniego pracownika lubańskiego ośrodka sportu i rekreacji. Zygmunt Duziak był społecznikiem, radnym, organizatorem i animatorem życia sportowego w Lubaniu. Organizatorów swoją obecnością zaszczyciła Katarzyna Drzewiecka, córka śp. Zygmunta Duziaka.
W jubileuszowej edycji turnieju wzięło udział 10 drużyn. W składach zespołów wystąpiła spora liczba zawodników grających na co dzień w klubach zrzeszonych w jeleniogórskim Okręgowym Związku Piłki Nożnej. Ten fakt pozytywnie wpłynął na poziom rywalizacji. W pierwszym etapie zespoły walczyły w grupach, a następnie o poszczególne lokaty.
Ostatecznie triumfowali Chłopaczki z Sąsiedztwa, którzy w finale pokonali Gryf Gryfów Śl. 4:1. Najlepsza ekipa wystąpiła w składzie: Bartosz Szczęsny, Patryk Szczęsny, Patryk Bystryk, Sebastian Andruchów, Paweł Mockało, Dawid Jastrzębski, Krzysztof Mazur, Damian Bojdziński i Mateusz Rozmus. Trzecie miejsce zajęła natomiast ekipa Skład Opału Pisarzowice.
Organizatorzy pamiątkowymi medalami nagrodzili wszystkich zawodników. Drużyny z miejsc 4 - 10 otrzymały pamiątkowe dyplomy, a trzy czołowe ekipy dodatkowo medale oraz okolicznościowe koszulki. Nagrodami wyróżniono także najlepszych zawodników. Tym, który wyróżniał się najbardziej uznano Łukasza Staronia. Wychowanek Łużyc reprezentował team z Pisarzowic. Dodajmy, że Łukasz ma za sobą występy w ekstraklasie, a obecnie broni barw III-ligowej Foto-Higieny Gać. Najlepszym bramkarzem imprezy uznano Mateusza Rozmusa, a królem strzelców został Mateusz Tyszkowski z Gryfa (11 bramek).
Zawody wzorowo sędziowali Paweł Kozina oraz Jacek Ciepiela.
Dodajmy, że na parkiecie oprócz zespołów pojawiły się dziewczęta ze Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Smolniku. Tancerki pod kierunkiem Moniki Borkowskiej zaprezentowały swoje umiejętności w oryginalnej choreografii i dynamicznym występie. Przypomnijmy, że uczennice placówki ze Smolnika specjalizują się w tańcu sportowym i aerobiku rekreacyjnym i od lat osiągają sukcesy nie tylko na Dolnym Śląsku.
Napisz komentarz
Komentarze