Dziś po 9. kierowcy poruszający się drogą krajową nr 30 mogli zobaczyć unoszący się w niebo czarny słup dymu. Z relacji czytelnika wynika, że dym widoczny był już z Pisarzowic.
Kierująca osobowym Volkswagenem 60-latka może mówić o dużym szczęściu, na tył auta, którym przewoziła blaty kuchenne, najechał ciągnik siodłowy.
Jak informują czytelnicy, na drodze krajowej nr 30 biegnącej przez Trójcę doszło do zderzenia dwóch aut osobowych.