Dzięki budżetowi mieszkańcy mogą sami zdecydować, na co przeznaczyć część środków z miejskiej kasy. To narzędzie pozwala nie tylko realnie wpływać na rozwój otoczenia, ale też lepiej rozpoznawać potrzeby i generować pomysły na przyszłe inwestycje. Nawet jeśli jakiś projekt nie zmieści się w ramach budżetu obywatelskiego, może trafić do realizacji z innych środków – miejskich lub zewnętrznych.
Na czym polega budżet obywatelski?
- Mieszkańcy wspólnie opracowują propozycje projektów.
- Z góry ustalana jest pula środków do rozdysponowania.
- W odróżnieniu od konsultacji społecznych, wybrane projekty są realizowane.
- Uczestnicy otrzymują informację zwrotną zarówno o projektach przyjętych, jak i odrzuconych.
- To proces powtarzalny, często odbywający się co roku.
Myślę, że we współczesnym państwie nie ma możliwości, aby organy samorządowe działały efektywnie bez zaangażowania mieszkańców na poziomie lokalnym czy regionalnym. Liczba potrzeb jest ogromna, a udział obywateli – także poza wyborami – staje się nieodzowny – podkreślił dr Adrian Misiejko z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, autor książki „Budżet obywatelski w praktyce samorządów”.
W miastach na prawach powiatu udział budżetu obywatelskiego musi wynosić co najmniej 0,5% wydatków. Pozostałe samorządy mogą tworzyć go dobrowolnie. Obecnie takie mechanizmy wdrażają nie tylko miasta, ale również gminy wiejskie, sołectwa, powiaty i województwa. W 2024 roku, po czteroletniej przerwie, powrócił budżet obywatelski województwa dolnośląskiego. Teraz dołącza do nich także Lubań.
Warto wspomnieć, że budżety obywatelskie funkcjonują również w szkołach, jako skuteczne narzędzie zaangażowania uczniów w życie placówki.
Lubanianie, pora ruszyć głową – wasze pomysły mają szansę na realizację. W miejskiej kasie przewidziano na ten cel 100 tys. zł.
Napisz komentarz
Komentarze