Już za tydzień rusza 37 Międzynarodowy Festiwal Teatrów Ulicznych

Teatr Pantomimy MIMO

Teatr Pantomimy Mimo powstał w roku 2002. Założony przez Bartłomieja Ostapczuka jako teatr jednego aktora, szybko przekształcił się w zespół. Poszukiwania artystyczne aktorów zaowocowały wypracowaniem własnego języka teatralnego, w którym artyści starają się łączyć elementy sztuki najważniejszych twórców współczesnej pantomimy. Członkowie grupy poprzez ruch i gest próbują wyrazić esencję uczuć i emocji, nie stroniąc przy tym od odrobiny absurdu. Pragną by, przy zachowaniu zasad sztuki pantomimy, jedynymi granicami były granice ich wyobraźni. Teatr zaprezentował dotychczas 14 premier. Od 2010 roku realizuje również przedstawienia plenerowe. Aktorzy teatru związani są z Warszawskim Centrum Pantomimy, gdzie od lat doskonalą swój warsztat.

KOMEDIANCI - Widzowie mają w tym przedstawieniu okazję powrócić do czasów, w których grupy artystów prezentowały swoje przedstawienia na ulicach i placach miejskich. Opowiada ono historię artystycznej grupy, która od dawna nie miała możliwości zaprezentowania swej sztuki. Podróżuje jedynie z miejsca na miejsce wozem, spelniającym też funckję domu. Pewnego dnia, całkiem niespodziewanie, pojawiają się widzowie i zaczyna się przedstawienie, w którym rzeczywistość sceniczna miesza się z osobistymi relacjami, tworząc zaskakujące i zabawne sytuacje. To opowieść, w czasie której na oczach widzów ożywają dawne namiętności i miłości. W spektakl zostały wkomponowane sceny z legendarnego filmu „Enfants du Paradis” Marcela Carné z 1945 roku. Będzie więc można zobaczyć rodzaj pantomimy, który bardzo ogląda się bardzo rzadko. Chcemy przywołać ducha dawnych ulicznych artystów, kuglarzy, aktorów, którzy całe swoje życie poświęcali prezentowaniu sztuki przypadkowemu widzowi, których pasja i ekspresja działania urzekała swą prawdziwością, a ich umiejętności i pomysły nie pozwalały przejść obok obojętnie – powiedział reżyser Bartłomiej Ostapczuk. “Komedianci” to przedstawienie niepozbawione refleksji; komiczne i dynamiczne. Nie pada w nim ani jedno słowo,choć tak wiele zostaje powiedziane.