Około 19:30 nad regionem przeszła krótka, ale gwałtowna nawałnica. Pierwsza informacja jaką otrzymaliśmy od naszych czytelników dotyczyła zdarzeń na ul. Torowej w Lubaniu. Powalone zostały tam dwa drzewa, jedno z nich zniszczyło zaparkowane auto, drugie upadło na tory kolejowe zrywając sieć trakcyjną na trasie Lubań-Węgliniec.
Kolejne informacje, które do nas docierały mówiły o wielu połamanych drzewach. Jedno z nich powalił piorun tuż przed autem kobiety jadącej z dwójką małych dzieci. Do zdarzenia doszło na bocznej drodze prowadzącej z Uniegoszczy w kierunku Radostowa. Kobiecie z pomocą ruszyli mieszkańcy, którzy przy użyciu pił odblokowali przejazd.
Nawałnica zerwała dach z sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 4. Na miejscu spotkaliśmy zastępcę burmistrza i dyrektor szkoły. Jak nas poinformowali, zerwane zostało ocieplenie dachu, a wewnątrz budynku nie widać uszkodzeń.
Najbardziej niebezpiecznie było na ul. Armii Krajowej, tam najprawdopodobniej uderzenie pioruna wywołało pożar w mieszkaniu na poddaszu budynku. Z relacji mieszkańców wynikało, że pożar poprzedziło potężne wyładowanie elektryczne, które wybiło okno mieszkania.
Zniszczeń jest bardzo dużo od najdrobniejszych po te bardzo poważne. Około 20:30 strażacy zostali zadysponowani do zerwanego dachu w jednym z budynków w Zarębie. Zerwana został też sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ul. Podwale z DK 30.
Nawałnica najwięcej strat poczyniła na terenie Lubania i gminy Lubań. Na szczęście w wyniku nawałnicy nikt nie ucierpiał.
Wszystkim czytelnikom dziękujemy za nadesłane zdjęcia i nagrania.
Napisz komentarz
Komentarze