Kamil Tran Thanh niesprawiedliwą decyzją sędziów stracił prawo udziału w Mistrzostwach. Jak dodaje trener Wiesław Bojanowski, Kamil całą walkę dominował nad przeciwnikiem i zarówno jego zdaniem jak i innych trenerów, którzy obserwowali walkę Kamil wyraźnie prowadził i zasługiwał na zwycięstwo oraz dalszy udział w Mistrzostwach. Niestety decyzja sędziów okazała się niesprawiedliwa i krzywdząca.
Podczas zawodów również inni trenerzy zgłaszali podobne zastrzeżenia lecz obecne przepisy uniemożliwiają im złożenie protestu na decyzję sędziów punktowych. Podobna sytuacja zaistniała rok temu na Mistrzostwach Polski.
Napisz komentarz
Komentarze