Wielu rolników ma problemy z utylizacją folii rolniczych, wynika to z faktu, że nie są one uznawanie za odpad komunalny i koszt ich zagospodarowania ciąży właśnie na nich.
Są rolnicy, którzy tego rodzaju odpady spalają od razu na polu nie patrząc na szkody wyrządzane środowisku. Są też tacy, którzy je składują szukając możliwości legalnego ich zutylizowania. Jednym z rozwiązań jest program Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej o nazwie "Usuwanie Folii Rolniczych i innych odpadów pochodzących z działalności rolniczej". Problem w tym, że przystąpić do niego mogą samorządy, a nie sami rolnicy.
Dlatego też w grudniu ubiegłego roku 11 dużych rolników z gminy Platerówka wystąpiło do wójta gminy z zapytaniem, czy wystąpił o dofinansowanie w ramach wspomnianego programu. Wskazując jednocześnie, że nabór wniosków trwa jeszcze kilka dni i prosząc o odpowiedź na piśmie do wszystkich zainteresowanych.
Miesiące mijały, odpowiedzi z gminy nie było, a po wiosennych zasiewach gromadzonych folii przybywało. Dlatego jeden z rolników zwrócił się do redakcji, abyśmy to my zainteresowali się tematem. Skierowaliśmy do Urzędu Gminy Platerówka zapytanie, czy do programu przystąpiono, a jeżeli tak to kiedy i w jaki sposób odbierane będą folie rolnicze, siatki i sznurki do owijania balotów, opakowania po nawozach i te typu Big Bag? Zapytaliśmy też o odpowiedź na pismo, które 11 rolników do urzędu złożyło 16 grudnia 2019r. I do dziś nie otrzymali informacji zwrotnej.
Odpowiedzi udzielono nam bez zbędnej zwłoki. Z nadesłanego dokumentu dowiadujemy się, że Gmina Platerówka w połowie kwietnia podpisała umowę z NFOŚiGW na transport i odzysk lub unieszkodliwienie wspomnianych odpadów. Całkowity koszt przedsięwzięcia to 3 982 zł z czego dotacja wyniesie 1805 zł. W ten sposób odzyskowi lub unieszkodliwieniu poddanych zostanie 3,61 tony folii rolniczych.
Jeśli chodzi o termin i sposób odbioru folii , siatki itd - obecnie trwają rozmowy i ustalenia z potencjalnym wykonawcą zadania. Termin zakończenia zadania 31-10-2020r. - czytamy w nadesłanej korespondencji.
Niestety pytanie o pismo z grudnia, które pozostało bez odpowiedzi, również zignorowano. Wydaje się to już jednak drobnostką w porównaniu z dobrą wiadomością, którą otrzymali rolnicy. No chyba, że w gminie ponownie zawiedzie komunikacja i nikt nie poinformuje rolników, kiedy i gdzie powinni złożyć uciążliwy odpad tak aby został odebrany.
Napisz komentarz
Komentarze