Na ten moment zarząd oraz zawodnicy reprezentujący barwy LZS Kościelnik czekali od dawna. - W tym tygodniu odebraliśmy klucze od naszej szatni. Cieszy nas bardzo ten fakt, ponieważ do tej pory trzymaliśmy sprzęt w prywatnych piwnicach i strychach, a trenerzy jeździli autami obładowanymi sprzętem do treningu - nie kryje radości Jarosław Rutka, prezes klubu.
Nowy obiekt pozwoli drużynom w "ludzkich" warunkach przystępować do spotkań o ligowe punkty. Jednocześnie obiekt, o który zabiegali działacze znacznie poprawi wizerunek klubu.
Póki co szatnia stoi pusta, ale to się zmieni. - Wkrótce ruszamy z realizacją wyposażenia wnętrza naszego obiektu. Warto podkreślić, że na moment odebrania kluczy szatni z prawdziwego zdarzenia czekaliśmy wiele lat. Korzystając z okazji chcielibyśmy podziękować radnym z Panią Gosią na czele, którzy nas wspierali oraz Panu wójtowi. Podziękowania należą się również prezesowi DZPN-u Panu Andrzejowi Padewskiemu oraz pozostałym pracownikom piłkarskiego związku, którzy interweniowali w naszej sprawie oraz lokalnym mediom - wylicza Jarosław Rutka.
Napisz komentarz
Komentarze