Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
wtorek, 26 listopada 2024 07:44
Reklama dotacje rpo
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Pszczelarze nagrodzeni

Ostatnia sesja Rady Powiatu Lubańskiego miała szczególną oprawę. Starosta Lubański uhonorował najbardziej zasłużonych dla bartniczej profesji pszczelarzy.
Pszczelarze nagrodzeni

Jednym z punków obrad rady powiatu było wręczenie nagród za wybitny wkład w rozwój lokalnego pszczelarstwa tym, którzy z pasją pszczelarską związani są już ponad 50 lat. Wyróżnienia otrzymali – Bolesław Trefler, Marcin Trefler, Emil Boniarczyk, Władysław Wójtowicz, Tadeusz Ogonowski, Franciszek Palczyński, Gabriel Wróblewski, Józef Bednarz, Józef Owoc, Władysław Rozenbajger, Stanisław Michalski oraz Stanisław Kosarczyn.

Radni podziękowali pszczelarzom za podtrzymywanie pięknej tradycji bartniczej oraz trudną i żmudną pracę, dzięki której możemy cieszyć się niesamowitymi miodami a kuchnia, również ta w naszym regionie wzbogacana jest najlepszymi polskimi produktami pszczelimi.


Pszczelarze nagrodzeni

Pszczelarze nagrodzeni

Pszczelarze nagrodzeni

Pszczelarze nagrodzeni

Pszczelarze nagrodzeni

Pszczelarze nagrodzeni

Pszczelarze nagrodzeni

Pszczelarze nagrodzeni

Pszczelarze nagrodzeni

Pszczelarze nagrodzeni


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

pszczółka Maja 05.02.2018 15:40
Mam tematy na kolejne artykuły na temat działań starosty, bo czytam, że on głównie wręcza nagrody. Proponuję organizację uroczystych sesji dla zasłużonych hodowców drobiu, dla zasłużonych działkowców, dla zasłużonych zbieraczy znaczków, dla zasłużonych krawcowych i dla zasłużonych kierowców PKS. Nie można faworyzować jednej grupy kosztem innych. Starosta myśli, że im więcej rozda nagród, tym więcej zdobędzie głosów. Bo gdyby zależało mu na wspierania samego pszczelarstwa, to pokazałby to w codziennej pracy. A o pszczelarzach przypomina sobie tylko w takich momentach.

pszczółka 05.02.2018 12:49
Czepianie się dla czepiania. Temat pszczelarzy a tu negatyw dotyczący sportowych nagród. Żałosne. Wielkie słowa uznania dla wszystkich Panów, którzy nagrodzeni zostali przez starostę. Oby więcej nagród dla tych, którzy zajmują się tą piękną ale jakże trudną profesją!

kajakarz 05.02.2018 10:47
Dopiero byłaby jazda jakby starosta sam podjął decyzję, których sportowców nagradzać a których nie - bez wcześniejszej oceny ich osiągnięć. Już to widzę :-) Regulamin jest ściśle określony a to, że wymagania są naprawdę wysokie to tylko podnosi rangę wydarzenia. Takie jest moje zdanie. W końcu ktoś podchodzi poważnie do sprawy i ocenia wyniki

trening czyni mistrza 05.02.2018 13:33
Bez oceny osiągnięć? To pszczelarze dostali nagrodę po znajomości, czy za osiągnięcia? A może też zostali upodleni koniecznością WNIOSKOWANIA o udzielenie nagrody i składaniem dokumentów?Starosta, który nie wie, co się dzieje w klubach sportowych w jego powiecie i wymaga, żeby sportowcy, którzy trenują ciężko latami, prosili się jeszcze o nagrodę urzędnika, to jedna wielka porażka, szczyt zadufania w sobie. Jest jego obowiązkiem wiedzieć, jakie sukcesy odnieśli lokalni sportowcy. Jak mistrz Polski nie złoży do niego wniosku, a zwycięzca w zawodach na szczeblu województwa złoży, to nagrodę dostanie który? A który sobie na nią bardziej zasłużył? Te nagrody można więc sobie nie powiem gdzie wsadzić. Dostają ci, co się o nie prosili, a nie ci którzy naprawdę zasłużyli. To sprzeczne z ideą sportu. Prawda jest taka, że dla prawdziwego sportowca taka urzędnicza nagroda nie znaczy nic, dla niego liczy się sukces w zawodach, w swojej konkurencji. Te nagrody to wykorzystanie sportowców w roli wyborczych maskotek, na które jednak się godzimy, bo to zawsze jakiś grosz na wyjazd na zawody, czy zakup sprzętu. Niestey, takie realia fundują nam urzędnicy.Bo prawda jest właśnie taka, najpierw sportowcom żałowany jest każdy grosz, a potem wręcz zmusza się do poddawania się urzędniczej ocenie. Wolelibyśmy, żeby nasz klub mógł po prostu liczyć na większe wsparcie powiatu w finansowaniu bieżącej działalności niż prosić się o jakieś nagrody, które ze względu na ich polityczny charakter, wstyd nawet potem pokazać. Ja nagrodę z podpisem starosty schowałem głęboko, głęboko w szafie.

piłkarz 02.02.2018 17:54
A czy pszczelarze złożyli wcześniej w odpowiednim terminie do starosty wnioski o nagrodę, załączyli swoje życiorysy, zdjęcia i dokumenty poświadczające sukcesy w swojej dziedzinie, czy zebrało się urzędnicze jury, które oceniło, czyje wnioski odrzucić? Bo tak starosta traktuje sportowców.

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
manukultura
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama