Jeżeli jesteście posiadaczami wymarzonego domu już dziś powinniście pomyśleć o czyszczeniu przewodów kominowych. Według zaleceń powinno się to robić cztery razy w roku, a przynajmniej dwa razy w trakcie trwania sezonu grzewczego. Z doświadczenia wiemy, że pożary sadzy w kominach zdarzają się nawet przy regularnie czyszczonych przewodach kominowych. Jednak regularne czyszczenie znacznie zmiesza ryzyko ich wystąpienia.
Pożary sadzy wbrew pozorom są niezwykle niebezpieczne. Paląca się w wysokich temperaturach sadza może spowodować pęknięcia komina i jego rozszczelnienie, co doprowadzić może do zapalenia się materiałów otaczających przewód kominowy. Przez pęknięcia do pomieszczeń mieszkalnych może dostać się również dym oraz dwutlenek węgla.
Gdy już dojdzie do zapalenia się sadzy w przewodzie kominowym w pierwszej kolejności musimy zaalarmować o tym zdarzeniu straż pożarną oraz wygasić palenisko. Pamiętajmy o zamknięciu dopływu powietrza do pieca zarówno od dołu jak i od góry. Ważne żeby do palącego komina nie wlewać wody. Z jednego litra H2O powstaje aż 1700 litrów pary co niestety może doprowadzić do popękania przewodu, a nawet jego rozerwania. Po pożarze sadzy w kominie należy wezwać kominiarza, aby dokonał wyczyszczenia przewodów i zwrócił uwagę na ich stan techniczny. Należy pamiętać, iż przez nieszczelne przewody wędrują palące się cząstki materiału palnego lub bardzo gorące gazy spalinowe, w tym groźny, niewyczuwalny tlenek węgla (czad).
Napisz komentarz
Komentarze