Pochodzącego z Wrocławia 24-latka nie mogą się nachwalić światowe media. Niespodziewanie pokonał Rogera Federera i awansował do półfinału turnieju tenisowego w Wimbledonie. Hubert Hurkacz już zapisał się w historii sportu, bo jest pierwszym zawodnikiem, który z Federerem wygrał seta do zera. „To absolutna demolka, trudna do oglądania. Wygląda to tak, jakbyś po raz pierwszy pokonał ojca. Czy to ostatni raz, gdy widzieliśmy Federera na korcie centralnym? Nawet teraz trudno sobie uświadomić wszystko to, co zrobił, jak dobry był i jak pięknie grał.” - tak o Polaku pisze brytyjski „The Guardian”.
Kim jest Hubert Hurkacz
Hubert jest Dolnoślązakiem, urodził się we Wrocławiu w lutym 1997 roku. Karierę zawodową zaczął w 2014, ale już wcześniej odnosił sukcesy juniorskie. Został np. drużynowym mistrzem Europy. Potem był obecny na najlepszych kortach świata. Pierwsze punkty do rankingu ATP World Tour wywalczył w sierpniu 2014 roku. Grał w Australian Open, French Open, US Open i właśnie Wimbledonie. Obecnie Hurkacz w ATP jest na 18. miejscu. W 2018 Polak był nominowany do nagrody ATP w kategorii Newcomer of The Year.
Rodzina
Krzysztof, ojciec tenisisty też ma zacięcie sportowe – grał w piłkę wodną i właśnie od wody swoją aktywność zaczęła obecna gwiazda. ”Hubert uczęszczał na zajęcia na basenie, nawet nie był taki zły, ale piłki wodnej nie mógł uprawiać, bo sekcja we Wrocławiu przestała istnieć. To jest sport, który podoba się tym, którzy go uprawiają, ale może być nudny dla widowni. Gdy Hubert był już na świecie, dla mnie też ciekawsza była koszykówka i tenis. Trzyletnie dzieciaki zwykle wtedy naśladują rodziców. Inne sporty były sugestią, np. gimnastyka, i stały się doskonałym uzupełnieniem zajęć na korcie." - mówił ojciec sportowca w jednym z wywiadów.
Matka Huberta, Zofia, zaraziła syna tenisem. Sama ma na koncie medal mistrzostw Polski. „Mama grała w tenisa, uczyła trochę tatę, a ja w tym czasie, gdy miałem 3-4 lata, odbijałem piłkę o płot. A potem zostałem zapisany na zajęcia.” – wspominał sam Hubert.
Sport
Chociaż tak naprawdę początkowo pasjonowała go koszykówka, wybrał na szczęście tenis. „Grać w koszykówkę, w której był też dobry, czy w tenisa – to był przez pewien czas dylemat Huberta, ale kadra trenerska zespołu koszykarskiego postawiła warunki, trzeba było wybierać. Ten wybór też był naturalny, bez narad przy stole, po prostu koszykówka zgasła." – opowiadał ojciec sportowca.
Ma też siostrę, Nikę, która także jest aktywna sportowo i np. w parze z Oliwią Jędrzejak w sierpniu 2020 wygrała turniej MKT w Łodzi.
Zarobki
Hubert Hurkacz nie może narzekać na pieniądze. Ma sponsorów i występuje na najlepszych kortach świata. Tylko z obecnego turnieju wróci ze sporą gotówką. Zainkasuje przynajmniej 300 tys. funtów czyli ok. 1,5 mln zł, a to nie koniec i może liczyć na więcej, bo finalista Wimbledonu otrzyma 900 tys. funtów, a zwycięzca aż 1,7 mln funtów.
Napisz komentarz
Komentarze