Oba zespoły rywalizują w grupie zachodniej czwartej ligi, której Apis jest liderem.

Zespół trenera Gerarda Jurewicza w rozgrywkach ligowych zgromadził 18 punktów. Pozwala to drużynie z Jędrzychowic prowadzić w tabeli. To żadna sensacja, bo odkąd Apis występuje na tym szczeblu albo wygrywał rozgrywki, albo był w ścisłej czołówce. Jeśli chodzi o pucharową rywalizację w ostatniej rundzie ekipa z Jędrzychowic rozbiła na wyjeździe Cosmos Radzimów 7:1. Siłą zespołu jest doświadczenie oraz szybkie skrzydła. W ostatnich meczach bryluje Maciej Gargas, który nie tylko popisuje się efektownymi rajdami, ale również strzela bramki. Obrońcy Łużyc powinni zwrócić też uwagę na Daniela Piechno, który w ostatnim ligowym meczu ze Spartą Rudna zdobył dwa gole. Mocnym punktem zespołu są też Patryk Bystryk oraz Maciej Machowski. Grą w defensywie kieruje Adrian Woźniczka, którego wspierają Paweł Mockało (na zdjęciu po lewej) i Paweł Woźny.

Łużyce w lidze - podobnie jak Apis - przegrały dotychczas jeden mecz. I podobnie jak zespół z Jędrzychowic stało się to w Głogowie. Różnica jest jednak taka, że lider rozgrywek wszystkie kolejne spotkania wygrał, a Łużyce trzy razy w międzyczasie musiały zadowolić się remisami. Obecnie obie ekipy w tabeli dzieli 6 punktów. W pucharze zespół z Lubania rozbił Kolegium Sędziów Jelenia Góra 8:0.

Zapowiada się ciekawy mecz. Początek rywalizacji przy Ludowej 2 o 16.30.