Problemy ze skorzystaniem z usług zgłaszają na całym świecie użytkownicy Facebooka, Messengera, Instagrama, WhatsApp. W ciągu kilkunastu minut na portalu Downdetector pojawiło się prawie 29 tys. zgłoszeń o awarii napływających z całej Polski.
Problem z dostępem do serwisów mają użytkownicy na całym świecie, najczęściej zgłaszane to wysyłanie wiadomości, logowanie i pozostałe usługi.
„Pracujemy nad jak najszybszym przywróceniem normalności i przepraszamy za wszelkie niedogodności” – poinformował poprzez Twittera Andy Stone, dyrektor ds. komunikacji na Facebooku.
Aktualizacja
Przyczyny wczorajszej awarii Facebooka porównywane są do zatrzaśnięcia w mieszkaniu własnych kluczy.
Jak wyjaśnia Brian Krebs, ekspert do spraw bezpieczeństwa sieci, wczorajsza awaria spowodowana była rutynową aktualizacją, która ostatecznie zablokowałamozliwość cofnięcia zmian zdalnym użytkownikom, a osoby z dostępem fizycznym nie miały dostępu sieciowego. Tak więc możliwość cofania wprowadzonych zmian zablokowano z dwóch stron.
To była największa awaria amerykańskiego giganta, dostęp do Facebooka, Messengera, Instagrama i WhatsAppa straciło około 3 miliardów użytkowników. Problem z komunikacją dotknął również wewnętrzne sieci Facebooka, uniemożliwiając komunikację wewnątrz firmy.
Awarię usunięto po sześciu godzinach, około północy polskiego czasu. W tym czasie akcje Facebooka straciły na wartości około 5%.
Co ciekawe w początkowej fazie awarii brak dostępu do usług zanotowali niemal wszyscy dostawcy usług w sieci. Użytkownicy Facebooka nie mogąc zalogować się do serwisu winą obarczali dostawców internetu bądź serwisy, do których logują się przy użyciu Facebooka.
Poniżej zrzut z ekranu z strony Downdetector
Napisz komentarz
Komentarze