Wczoraj wieczorem dyżurny lubańskiej komendy przyjął zawiadomienie o zaginięciu 67- letniej mieszkanki powiatu lubańskiego. Komendant Powiatowy Policji w Lubaniu podinspektor Piotr Pietrykowski podjął decyzję o alarmowym wezwaniu policjantów do służby. Obligatoryjnie każdy policjant, również ten będący po służbie rozpoczął poszukiwania zaginionej. Do akcji przyłączyli się także mundurowi z Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej z Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim, strażacy z Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lubaniu, zastępy z Ochotniczej Straży Pożarnej z Olszyny, Pisarzowic i Siekierczyna oraz rodzina kobiety. Sytuacja nie napawała optymizmem, gdyż warunki atmosferyczne z minuty na minutę stawały się ciężkie, deszcz oraz siarczyste zimno mogły zagrażać zdrowiu a nawet życiu zaginionej.
- 67-latkę znaleziono po godzinie 1. w kompleksie leśno-łąkowym w Lubaniu. Leżała na mokrej trawie. Odnaleźli ją strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej z Siekierczyna. Kobieta była przytomna, ale wyziębiona. Załoga pogotowia ratunkowego udzieliła jej pomocy medycznej. Po zbadaniu okazało się, że jej stan jest dobry i seniorka wróciła do rodziny - poinformowała asp.szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Lubaniu.
Komendant Powiatowy Policji w Lubaniu podinspektor Piotr Pietrykowski składa wyrazy wdzięczności i uznania za poświęcenie i determinację dla wszystkich osób uczestniczących w poszukiwaniach osoby zaginionej. Dziękuje za wyjątkową ofiarność i profesjonalizm jakie towarzyszyły działaniom ratowniczym, w wyniku których odnaleziono zaginioną kobietę.
Napisz komentarz
Komentarze