Mieszkańcy walczą o chodnik

Teraz to już naprawdę strach, przed remontem dziury zmuszały kierowców do ściągnięcia nogi z gazu, teraz pędzą jak wariaci, kawałek równej prostej i mózgi im odbiera, a chodników przecież nie ma - mówi mieszkanka Uniegoszczy.

Rzeczywiście spór o chodniki trwa już od dawna i kilkakrotnie poruszaliśmy ten temat. Przypomnijmy jednak, że budowę chodników zablokowali sami mieszkańcy Uniegoszczy, broniąc wiekowych drzew. Remont ulicy jest praktycznie na ukończeniu, a o braku budowy chodników wiadomo było już w maju tego roku. Mimo to w połowie października, 152 mieszkańców podpisało petycję o budowę chodników. Ta została złożona do Starostwa Powiatowego w Lubaniu, Burmistrza Miasta Lubań oraz Wójta Gminy Lubań.

Ograniczenie prędkości do 30 km/h jest nagminnie łamane, budowa chodnika to jedyny sposób na poprawę bezpieczeństwa wszystkich użytkowników drogi – argumentują autorzy petycji. - obecnie realizowany remont zamiast zwiększyć bezpieczeństwo pieszych, może je pogorszyć. Budowa krawężnika wzdłuż nieutwardzonego pobocza uniemożliwi ucieczkę pieszych z wózkiem lub rowerzystów na pobocze w niebezpiecznych sytuacjach. - czytamy w petycji.

Autorzy argumentują, że na spornym odcinku drogi już samo mijanie się dwóch aut ciężarowych stanowi niebezpieczeństwo, nie mówiąc o sytuacji, gdy w tym samym czasie pojawi się tam pieszy bądź rowerzysta.

Budowa tych chodników jest inwestycją skomplikowaną, Powiatowy Zarząd Dróg w Lubaniu argumentuje, że budowa chodnika jest niemożliwa, ze względu na uwarunkowania terenowe z rosnącymi drzewami na pasie planowanego chodnika. Przeprowadzenie wycinki wymaga odpowiednich decyzji zarówno ze strony burmistrza miasta Lubań i wójta gminy Lubań w oparciu o decyzje RDOŚ zezwalającą na wycinkę drzew, a tą z kolei mieszkańcy oprotestowali. Dodatkowo inwestycja jest na ukończeniu, a w budżecie na 2018 rok ciężko będzie znaleźć środki na ten cel. - wyjaśnia Walery Czarnecki, starosta lubański.

Niestety sama możliwość wystąpienia zagrożenia i lekceważenie przepisów przez kierowców nie zapewnią budowy chodnika. Jak zawsze w takich przypadkach kluczowe są też środki, w budżecie powiatowym na rok 2018 trudno będzie je znaleźć. Rok 2017 był w powiecie rekordowy pod względem inwestycji, a te w roku przyszłym będą zamykane. Dodatkowym problemem jest protest 20 mieszkańców przeciwko wycince przydrożnych drzew, argument ten podnoszony jest przez włodarzy przy każdej okazji.

Biorąc pod uwagę nadchodzące wybory samorządowe chodniki przy ul. Różanej w Lubaniu i 1 Maja w Uniegoszczy w pierwszej kolejności znajdą się w sferze wyborczych obietnic. Niemal pewnym jest, że ktoś z kandydatów na samorządowców zechce sięgnąć po kilkaset głosów. Pozostaje pytanie czy zdoła dotrzymać obietnicy i czy do czasu jej zrealizowania starczy szczęścia i unikniemy tragedii?