Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
wtorek, 5 listopada 2024 09:15
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Wideoinformator

W wideoinformatorze powiemy o podpisaniu umowy dotyczącej modernizacji infrastruktury sportowej oraz sprawdzimy co słychać na Kamiennej Górze w Lubaniu.
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Od ponad dwudziestu lat służą lubanianom. Teraz przyszedł czas na ich głęboką modernizację. Formuła partnerstwa publiczno-prywatnego pozwoli wyremontować lubański basen oraz halę sportową. 

Tajemnicze podziemne korytarze pociągają ich coraz bardziej. Stąd nie ustają w eksploracji i małymi krokami zmierzają do przodu.

30 listopada podpisana została umowa partnerstwa publiczno-prywatnego w sprawie gruntownego remontu i modernizacji hali sportowej oraz krytej pływalni „Laguna”.

Wymiana okien i poszycia dachów, wymiana nawierzchni i montaż ścianki wspinaczkowej w hali sportowej oraz nowa niecka, nowa instalacja grzewcza i wentylacyjna, nowy system uzdatniania wody w pływalni oraz ocieplenie obu budynków – to modernizacja, która zapewni mieszkańcom Lubania możliwość dalszego korzystania z miejskich obiektów sportowych przez kolejnych kilkadziesiąt lat.

Te wszystkie prace będą wykonane bardzo rzetelnie oraz materiały użyte do realizacji tego zadania będą tymi materiałami z najwyższej półki, dlatego, że nam na tym zależy, ale i również partnerowi prywatnemu, gdyż ewentualnie to wszystko, co będzie wymagało pewnych napraw w trakcie naszego kontraktu, to już jest ten wysiłek, który musi ponieść prywatny partner – zaznaczył Arkadiusz Słowiński, Burmistrz Miasta Lubań.

Partnerem prywatnym i wykonawcą inwestycji jest spółka IZIM. Całkowity koszt remontu obu obiektów wyniesie prawie 20 milionów złotych.

Czy za tę kwotę nie lepiej by było wykonać oba obiekty od podstaw?

Mimo wszystko w naszej ocenie wydaje się, że tańszym rozwiązaniem będzie zmodernizowanie istniejącej infrastruktury, niż budowanie tego od nowa – zapewnił Maciej Kopański, dyrektor inwestycyjny w Funduszu BaltCap, członek zarządu spółki IZIM.

W formule partnerstwa publiczno-prywatnego partner prywatny finansuje inwestycję z własnych środków, a następnie gmina w długoterminowych ratach spłaca koszt przedsięwzięcia.

W przypadku naszego miasta umowa podpisana została na 10 lat. W tym czasie spółka IZIM będzie odpowiedzialna nie tylko za wykonanie prac, ale i późniejsze utrzymanie obiektu w należytym stanie.

Podziemia pod Kamienną Górą w Lubaniu nie odkryły jeszcze swoich wszystkich tajemnic. Zakończyła się ich inwentaryzacja archeologiczna, a obecnie trwa opracowywanie wyników badań.

Ciekawe jest to, że widoczna jest różnica między planem, który został sporządzony, koncepcją, a stanem fizycznym. Czyli na pewnym etapie budowy zmieniono koncepcję z jakichś powodów. I takich właśnie, nazwijmy to, niespodzianek może być akurat więcej. To jest dla mnie jako archeologa dość interesujące – zaznaczył Paweł Zawadzki, archeolog z Muzeum Regionalnego w Lubaniu.

Warto dodać, że jest to jedyny tego typu obiekt na Dolnym Śląsku, który nie został rozgrabiony i ogołocony. Dzięki temu możliwe jest udokumentowanie i przeanalizowanie sposobu budowy schronu przeciwlotniczego z okresu II wojny światowej.

Eksploratorzy weszli do podziemnego kompleksu we wrześniu tego roku. Część korytarzy, ze względów bezpieczeństwa, została zbadana jedynie za pomocą drona górniczego, użyczonego przez KGHM. Wciąż jednak są odcinki niedostępne dla badaczy.

Członkowie Stowarzyszenia Miłośników Górnych Łużyc, skupieni wokół projektu „Podziemia Kamiennej Góry w Lubaniu”, dążą do wyjaśnienia wszystkich zagadek, związanych z tym miejscem.

17 listopada wykonane zostały dwa otwory badawcze do tzw. śluz gazowych przy zasypanym wejściu numer dwa do lubańskich podziemi.

Jeżeli nie jest wysadzona na całości śluza, no to pokaże, czy coś tam w środku jest, czy ona jest drożna. No i mam nadzieję, że uzyskały odpowiedź na pytanie, dlaczego wejście i wyjście do tych śluz zostały zasypane – opowiadał Sebastian Terenda, koordynator projektu „Podziemia Kamiennej Góry w Lubaniu”.

Wiemy już, że odwierty nie dały jednoznacznych odpowiedzi na postawione pytania. Kolejnym etapem będą więc badania geofizyczne, które w sposób nieinwazyjny są w stanie określić strukturę zawału i wykryć ewentualne anomalie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
wystawa
konkurs poetycki
11 listopada
manukultura
Wędrowiec
11 Listopada
Chagall
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama