Pies odebrany od rolnika z Lubania. Interweniował DIOZ
Misiek całe swoje życie spędził na krótkim łańcuchu, przypięty do spróchniałej budy, u boku troglodyty. Nigdy też nie widział lekarza, bo przecież to „TYLKO KUNDEL” i nic mu nie jest. - piszą na stronie ratujemyzwierzaki.pl pracownicy Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony zwierząt, którzy zostali wezwani przez mieszkańców Lubania.
25.04.2021 22:53
15
5