Klasa okręgowa juniorów starszych
PH Sawczak-Włókniarz Mirsk - Łużyce Lubań 2:3 (1:3)
Bramki dla Łużyc: Fortuna 3.
Łużyce: Górski - Gapys (10 Gleb), Duszyńsski, Witkowski, Musiał, Tokarz, Romańczuk, Bakalarz, Kuriata, Fortuna, Kuśmierz.
Spotkanie w Mirsku było ciekawym widowiskiem. Goście, którzy przyjechali na pojedynek z Włókniarzem w 12-osobowym składzie prowadzili już 3:0 po pół godzinie gry. Trzykrotnie na listę strzelców wpisał się Jakub Fortuna. Jeszcze w pierwszej połowie gospodarze strzelili gola, a po zmianie stron złapali kontakt. Ostatecznie Łużyce dowiozły cenną wygraną do ostatniego gwizdka.
Był to bardzo dobry mecz z obu stron. Nie brakowało sytuacji podbramkowych. Na słowa uznania zasłużył cały zespół z Kubą Witkowskim na czele. Tam gdzie boisko jest w normalnym stanie spotkania z naszym udziałem wyglądają bardzo fajnie. Gdy gramy w roli gospodarza niestety jest to niemożliwe i na mecze nie da się patrzeć. Chłopców niczego nie można nauczyć. - narzekał Grzegorz Michoński, trener Łużyc.
Kolejny mecz juniorzy starsi Łużyc rozegrają dopiero 4 listopada (godzina 11). Zmierzą się na wyjeździe z Gryfem Gryfów Śl.
Klasa okręgowa juniorów młodszych
Sparta Zebrzydowa - Łużyce Lubań 0:2 (0:0)
Bramki: Krawczyk, Kwiatkowski.
Łużyce: Krukowski - Janczak, Chrząścik, Czyruk, Gajewsnik, Jachyra, Starczewski, Krawczyk, Grabowski, Kwiatkowski, Wójtowicz. Rezerwa: Trościanko, Wesołowski.
Mecz w pierwszej połowie był niemrawy i toczył się głównie w środku pola. Sparta w tej części gry ograniczała się do posyłania piłek w boczne sektory boiska. Łużyce grały natomiast bardzo niedokładnie i nerwowo. W drugiej połowie lubanianie podkręcili tempo. Łużyce wróciły na właściwe tory i co rusz zagrażali bramce Sparty. Autorem pierwszego gola był Sebastian Krawczyk, który po zagraniu Maksa Kwiatkowskiego sprytnie posłał piłkę do siatki między nogami bramkarza gospodarzy. Drugie trafienie to zasługa najlepszego na boisku Kwiatkowskiego, który dostał piłkę na wolne pole, następnie położył bramkarza i pewnie podwyższył prowadzenie swojego zespołu. Mecz był trudny z racji tego, że Spartanie grają u siebie bardzo solidnie. Żadna drużyna nie wywiozła stąd punktów. W pierwszej połowie przeszliśmy obok meczu, ale w drugiej piłka krążyła już od nogi do nogi, a co za tym idzie było mnóstwo składnych akcji. Cieszy wygrana i postawa moich podopiecznych – chwalił swój zespół Konrad Murawski.
Kolejny mecz juniorzy młodsi Łużyc rozegrają 28 października (godzina 14). Podejmą na stadionie MOSiR Piast Zawidów.
Klasa okręgowa młodzików
Łużyce II Lubań - BKS Bobrzanie Bolesławiec 11:1 (4:1)
Bramki dla Łużyc: Sz. Pietrykowski 3, Iannone 3, Misiewicz 2, Kossowski, Szpytma, Pawlak. Łużyce: Czekaj - Iannone, Misiewicz, Szpytma, Sz. Pietrykowski, Wojtusik, Biskupski, Lamparski, Pawlak, Tomczyk. Ponadto zagrali: Kossowski, Pędlowski.
Gospodarze od początku narzucili swoje warunki gry. W pierwszej połowie hat-trick zanotował Antonio Iannone, jedno trafienie dołożył także Dominik Szpytma. Bolesławian stać było tylko na jedno trafienie. Po zmianie stron Łużyce wciąż szturmowały bramkę BKS. Hat-tricka Iannone pozazdrościł Szymon Pietrykowski. Ponadto dwie bramki dołożył Oliwier Misiewicz, na listę strzelców wpisali się także Eryk Kossowski i Jan Pawlak. Na kolejne spotkanie drugi zespół młodzików pojedzie do Kamiennej Góry, gdzie 28 października (godzina 11) zagra z miejscową Olimpią.
Klasa okręgowa trampkarzy
Łużyce Lubań - BKS Bobrzanie Bolesławiec 11:0 (5:0)
Bramki: Pietroński 5, Mazur, Jakubczyk, Mańkowski, Wieczorek, Król, Iannone.
Łużyce: Schab - Czurak, Jakubczyk, Orzechowski, Kosler, Bakalarz, Maciąg, Pietroński, Furmański, Król, Mańkowski. Rezerwa: Kamiński, Wieczorek, Mazur, Kowalczyk, Iannone.
Trampkarze poszli w ślady swoich młodszych kolegów. Lubanianie od początku dyktowali warunki i już do przerwy wygrywali różnicą pięciu goli. Po przerwie zespół z Bolesławca chciał by mecz jak najszybciej się zakończył. Ostatecznie skończyło się na 11 golach. Na listę strzelców wpisali się Mikołaj Pietroński 5, Łukasz Mazur, Jakub Jakubczyk, Damian Mańkowski, Kornel Król, Tomasz Wieczorek i Antonio Iannone.
Na kolejne spotkanie trampkarze pojadą do Kamiennej Góry, gdzie 28 października (godzina 12.15) zagrają z tamtejszą Olimpią.
Pierwsza drużyna młodzików w I lidze wojewódzkiej rozegrała we wtorek. Uległa na wyjeździe Eskadrze Bolesławiec 1:3. W 9. kolejce zespół z Lubania zagra u siebie ze Śląskiem Wrocław S.A. Mecz 28 października o godzinie 13.
Galeria zdjęć ze spotkań młodzików oraz trampkarzy Łużyc z BKS Bolesławiec.
Napisz komentarz
Komentarze