Ścieki na ulicach miasta
W Świeradowie-Zdroju część kanalizacji sanitarnej wciąż połączona jest z kanalizacją deszczową. Mieszkańcy kurortu przypominają sobie o tym, gdy na położone wokół miasta góry spadnie ulewny deszcz. Kanalizacja nie nadąża odprowadzać gromadzącej się w niej wody wymieszanej z fekaliami i w efekcie cześć mieszanki wybija na ulice.
Walka z problemem
Nie jest tak, że samorząd nie chciał nic z tym zrobić. Przebudowano część kanalizacji i ścieki zamiast na ul. 11 Listopada zaczęły wybijać na ul. Bocznej. Wówczas pojawiła się inna koncepcja. Rozwiązaniem miała być budowa przelewu burzowego z przepompowni ścieków ogólnospławnych przy ul. Bocznej, która przekieruje pojawiający się nadmiar ścieków z przepompowni bezpośrednio do rzeki Kwisy. Magistrat uzyskał wszystkie pozwolenia, a Rada niemal jednogłośnie projekt zaakceptowała. Koszt inwestycji wyceniono na 100 tys. zł. We wrześniu ubiegłego roku wyłoniono wykonawcę, który w ciągu paru miesięcy przelew wybudował.
Protesty mieszkańców
Inwestycja wywołała oburzenie mieszkańców Świeradowa i miejscowości położonych w dolnym biegu rzeki. - Jak to możliwe, że w XXI wieku prowadzi się zrzut ścieków do rzeki niczym w średniowieczu? - pytali retorycznie mieszkańcy. W sieci ruszył protest „Sprzeciw wobec planowanego zrzutu nieczystości do Kwisy”. O jego efektach dowiedzieliśmy się wczoraj.
Postępowanie w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji
Wczoraj na BIP świeradowskiego magistratu opublikowano dokument PGW Wody Polskie informujący o wszczęciu postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji wodnoprawnej wydanej przez Dyrektora Zarządu Zlewni w Lwówku Śląskim PGW Wody Polskie, w której udziela Gminie Świeradów-Zdrój pozwoleń na budowę przelewu burzowego do Kwisy.
Jako jedyny radny się temu sprzeciwiałem uznając to za niezgodne z prawem, teraz może się okazać, że gmina wydała 100 tys. zł na wykonanie przelewu burzowego do Kwisy, który nie będzie mógł funkcjonować. - usłyszeliśmy od radnego Mateusza Szumlasa.
Wkrótce może się okazać, że zamiast ścieków, które miały popłynąć Kwisą popłynie świeradowski magistrat, ale na 100 tys. zł. Jeżeli tylko pojawi się rozstrzygnięcie w tej sprawie niezwłocznie o tym poinformujemy.
Napisz komentarz
Komentarze