W czerwcu mieszkaniec powiatu bolesławieckiego zgłosił kradzież telefonu o wartości 1100 złotych. Działania operacyjne doprowadziły do posiadacza utraconego mienia. 57-latek tłumaczył, że telefon znalazł pod ławką w centrum miasta. Miał zamiar oddać zgubę, ale tego nie zrobił, dlatego usłyszał zarzut przywłaszczenia rzeczy znalezionej. Jest to przestępstwo zagrożone karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Odzyskany telefon wróci do prawowitego właściciela.
Napisz komentarz
Komentarze