Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
wtorek, 26 listopada 2024 21:03
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Lubań. PKS ma już 60 lat!

PKS w Lubaniu skończył właśnie 60 lat i jest obecnie najstarszym przedsiębiorstwem w mieście. Przez dziesięciolecia ciężarówki niezwykle prężnego i szybko rozwijającego się lubańskiego PKS przewiozły setki tysięcy ton towarów, a jego autobusy miliony pasażerów, gwarantując tym samym społeczno – ekonomiczny rozkwit powojennego Lubania.
Lubań. PKS ma już 60 lat!

Autor: PKS Voyager, Przegląd Lubański, TV Lubań

Początki

Dworzec PKS w Lubaniu

Historia lubańskiego Pekaesu zaczęła się w styczniu 1963 roku, kiedy decyzją władz przy ulicy Zgorzeleckiej (w miejscu obecnego pasażu Czerwona Torebka) wybudowano niewielką zajezdnię wraz z zapleczem socjalno – administracyjnym i warsztatowym. Jednocześnie przy obecnej ul. Szarych Szeregów oddano do użytku Dworzec Autobusowy PKS. Na kasy biletowe zaadoptowano parter w kamienicy przy obecnej ul. Grunwaldzkiej 7. Tam również znalazła się siedziba Dyżurnego Ruchu i pokój socjalny dla kierowców. Początkowo PKS w Lubaniu był oddziałem terenowym PKS Jelenia Góra, a w latach późniejszych na bazie wspomnianego oddziału, powołano do życia Przedsiębiorstwo Państwowej Komunikacji Samochodowej w Lubaniu.
Nową zajezdnię autobusową wybudowano na peryferiach Lubania przy drodze krajowej K30 (przy obecnej ul. Jana Pawła II, gdzie istnieje do dnia dzisiejszego). 

Czapka służbowa kierowcy PKS

Ciekawostką jest to, że wszyscy kierowcy z PKS byli umundurowani podobnie jak kolejarze.

Dynamiczny rozwój

Zajezdnia PKS w Lubaniu

Przedsiębiorstwo zaczęło się dynamicznie rozwijać, zwłaszcza kiedy nadeszły czasy gierkowskiej prosperity na początku lat 70 XX w.. Zakład rozbudowano i sukcesywnie wyposażano w nowy tabor towarowy oraz autobusowy. Ciężarówki PKS Lubań kursowały po całej Polsce, kilku krajach socjalistycznych i RFN, przede wszystkim świadcząc usługi dla ogromnych, ówczesnych Lubańskich Zakładów Przemysłu Bawełnianego, ale również dla innych dużych podmiotów gospodarczych w mieście i okolicach, takich jak ZEHS, ZNTK, Dolwis czy Fatma oraz wielu innych. Jednocześnie kierownictwo firmy rozpoczęło realizację planu rozwoju komunikacji autobusowej. Rozkład jazdy co roku wzbogacano o nowe połączenia. Autobusy kursowały już nie tylko do miejscowości znajdujących się w najbliższych okolicach Lubania. Postawiono także na relacje międzymiastowe i międzyregionalne. Na przestrzeni lat były to kursy do takich miast jak: Wrocław (przez Olszynę, Gryfów Śląski, Lwówek Śląski, Złotoryję), Wrocław (przez Bolesławiec) i Jelenia Góra (przez Olszynę, Gryfów Śląski, Barcinek). Jak wspominał w rozmowie z nami jeden z najstarszych kierowców Pan Krzysztof Wujda, PKS Lubań prowadził przez pewien czas także kurs na trasie Wrocław – Syców. W latach 80 i 90 i po roku 2000, autobusy kursowały też do takich miast jak: Zielona Góra (przez Iłowę, Żagań), Legnica (przez Bolesławiec, Chojnów), Lubin (przez Bolesławiec, Chojnów, Legnicę) i Częstochowa (przez Wrocław, Brzeg, Namysłów, Kluczbork). W 2012 roku uruchomiono wakacyjne kursy nad Bałtyk, które są realizowane do dzisiaj (jest to nocny kurs pospieszny relacji Lubań – Żagań – Międzyzdroje – Wisełka – Dziwnów – Rewal – Pobierowo – Kołobrzeg – Ustronie Morskie). Od 2022 roku, do Lubania można również dojechać autobusem rejsowym spółki Flixbus z Mannheim.

Zajezdnia PKS w Lubaniu widok na bramę wjazdową

Lokalne kursy realizowano do pobliskich miast i miasteczek: Zgorzelca, Bolesławca, Lwówka Śląskiego, Leśnej, Pobiednej, Olszyny, Lubomierza, Bogatyni, Porajowa, Sulikowa, Zawidowa, Świeradowa Zdroju, Czerniawy Zdroju, Gryfowa Śląskiego i Mirska. Jeżeli chodzi o cały zakres lubańskiego dworca PKS, jako autobusowego węzła komunikacyjnego, to trzeba powiedzieć że był on bardzo imponujący. Oprócz wspomnianych połączeń, z Lubania można było wybrać się w podróż bezpośrednim autobusem do: Kłodzka przez Wałbrzych i Nową Rudę (połączenie realizowało nieistniejące już PKS Zgorzelec), do Karpacza przez Jelenią Górę i Mysłakowice (połączenie realizowało nieistniejące już PKS Zgorzelec), do Kamiennej Góry przez Marciszów (połączenie realizowało i realizuje nadal PKS Kamienna Góra), Żar przez Iłowę, Żagań (połączenie realizowało PKS Jelenia Góra), do Zielonej Góry przez Nową Sól, Kożuchów i Szprotawę (połączenie realizowało PKS Zielona Góra) i do Głogowa przez Chojnów, Polkowice (połączenie realizowało PKS Głogów).

Nowoczesny autobus dalekobieżny marki Sanos. W zasobach taborowych, PKS Lubań posiadał kilka tych pojazdów. Obsługiwały one kursy do Wrocławia oraz kursy w ramach wynajmów.

W międzyczasie, w zajezdni przy obecnej ul. Jana Pawła II,  rozbudowywano zaplecze serwisowe dla taboru towarowego i autobusowego, m.in. halę diagnostyczną, myjnię, wybudowano też nowoczesny biurowiec. W Zespole Szkół Zawodowych im. Kombatantów Ziemi Lubańskiej w Lubaniu, uruchomiono klasy Zasadniczej Szkoły Zawodowej kształcące kierowców i mechaników dla potrzeb przedsiębiorstwa. Praktyki zawodowe słuchacze szkoły odbywali w warsztatach, w zajezdni PKS. w 1984 roku oddano do użytku nową halę dworcową przy obecnej ul. Szarych Szeregów, gdzie znalazła się poczekalnia, kasy biletowe, stanowisko dyżurnego ruchu, pokoje dla kierowców i zaplecze sanitarno – socjalne. Dwa lata później, w roku 1986 zakończono budowę nowych, zadaszonych stanowisk odjazdowych z placem manewrowym dla autobusów liniowych. Cały dworzec wyposażono w system nagłośnieniowy i sygnalizację świetlną. Wówczas pierwsze autobusy odjeżdżały z dworca ok godziny 4.00. Ostatni autobus przyjeżdżał z trasy o godzinie 01.30 i był to kurs z Wrocławia z godziny 22.30.

Tabliczka przystankowa 
Bilet PKS

Należy także wspomnieć, że przedsiębiorstwo wynajmowało swoje autobusy (i wynajmuje nadal) na wyjazdy okolicznościowe. Były to wycieczki pracownicze dla zakładów pracy które nie posiadały własnego taboru autobusowego, jak również na grzybobrania, wczasy, kolonie, obozy harcerskie czy pielgrzymki.

Połączenie Liberec – Lubań

Autobusy czechosłowackiego przewoźnika ČSAD Liberec marki Karosa SD 11 I Karosa C 734, które obsługiwały kursy pomiędzy Libercem a Lubaniem. 

Warto również przypomnieć o nieco egzotycznym w tamtych czasach, ale popularnym połączeniu międzynarodowym z lat 80,  jakim była relacja Liberec – Lubań przez Frydlant, Zawidów i Zgorzelec (połączenie obsługiwała ČSAD – Československá Státní Automobilová Doprava, czyli ówczesny czechosłowacki odpowiednik naszego PKS) i z powrotem. Autobusy na tej linii dedykowano polskim pracownikom, którzy byli zatrudniani kontraktowo w zakładach produkcyjnych w Libercu i innych miejscowościach w regionie libereckim. Z autobusu mogli korzystać jednak wszyscy obywatele Czechosłowacji i Polski, którzy podróżowali między naszymi krajami. W latach 70 autobusy kursowały tylko w w sezonach urlopowych, natomiast w latach 80 Kursy odbywały się dwa razy w tygodniu w weekendy. W piątki (autobus z dworca w Libercu odjeżdżał o godzinie 16.00, by o godzinie 18.00 dotrzeć do Lubania) i w soboty (wyjeżdżał z Liberca o godzinie 7.30 i do Lubania przyjeżdżał o godzinie 9.30). Później linię rozbudowano również o kurs poniedziałkowy. Linię zawieszono, a następnie zlikwidowano na początku lat 90.

Komunikacja miejska

Autobusy marki Autosan H9 – 20 i Autosan H9-35. Pierwszy z nich obsługiwał komunikację miejską w Lubaniu, choć nie był technicznie do tego przygotowany. Drugi nigdy nie pojawił się na ulicach miasta, choć nieoficjalnie mówi się, że jedna sztuka tego pojazdu została zakupiona przez PKS Lubań.

W czerwcu 1989 roku z inicjatywy ówczesnego Naczelnika Miasta Lubań i dyrekcji PKS Lubań, otwarto pierwszą w mieście linię miejską. W tym samym czasie powołano do życia w ramach PKS komunikację miejską między innymi w Zgorzelcu i w Kłodzku. Była to jedna linia o numerze 50, która kursowała między Księginkami a Osiedlem Piastów. Następnie otwarto linię 51, która z kolei połączyła miejską część Uniegoszczy z osiedlem Piastów. W sezonie letnim obie linie zostały wydłużone do basenu na Kamiennej Górze. Autobusy komunikacji miejskiej  kursowały na obydwu liniach z dość dużą częstotliwością, przy czym więcej kursów wyznaczono w godzinach porannych i popołudniowych, a mniej w godzinach południowych i wieczorem. Obie linie rozbudowano następnie o odcinki: do dworca PKP i do szpitala, a linię 51 również o odcinek prowadzący przez ul. Główną i Kolejową do przystanku przy krzyżu. Linie zbiegały się na dworcu autobusowym. Rozwój komunikacji miejskiej w mieście trwał. Pojawiły się bilety z herbem miasta, a na mapach Lubania nierozłącznym elementem stało się  oznakowanie linii autobusowych i przystanków, obok informacji o barach czy hotelach. Jedyną niedogodnością miejskiego systemu komunikacji w mieście, był brak w PKS Lubań odpowiednich autobusów przystosowanych do jej obsługi. W mieście wielkości Lubania, mogły w zasadzie kursować tylko miejskie Autosany H9-35 z 23 miejscami siedzącymi, 40 stojącymi i wachlarzowymi, pneumatycznie otwieranymi drzwiami, które w tamtym czasie były najmniejszymi autobusami miejskimi w Polsce. W związku z tym, że PKS Lubań takimi nie dysponował (choć nieoficjalnie mówi się, że jedna sztuka tego pojazdu została zakupiona przez PKS Lubań, a le na ulice miasta nigdy nie wyjechał), do obsługi linii miejskich przeznaczono Autosany H9 – 20, będące wersjami międzymiastowymi tej marki. Późniejsze zawirowania gospodarcze, doprowadziły do tego, że miasto ogłosiło przetarg na komunikację miejską i ostatecznie jej obsługę przekazano prywatnemu przedsiębiorcy, który jednak szybko z niej zrezygnował. W drugiej połowie lat 90 wróciła ona do PKS. Ale o jej rozwoju mowy już być nie mogło. Kryzys gospodarczy w tamtych latach sprawił, że ilość kursów bardzo ograniczono, powrócono do jednej linii a kursy w zasadzie odbywały się tylko na trasach między Księginkami, Uniegoszczą a centrum miasta.

Warto również podkreślić, mając na uwadze rozwój transportu miejskiego w Lubaniu, że poważnie przymierzono się do połączenia wszystkich części miasta jedną linią dookólną (tzw. linią 0), której trasa biegłaby od dworca PKS do Księginek, następnie z Księginek przez ul. Górną (ówczesna SP nr 3), do dworca PKP, później przez miejską część Unigoszczy – ul. Kolejowa i ul. Główna, do dworca PKS. Następnie poprzez okolice cmentarza komunalnego przy ul. Wrocławskiej, osiedle Waryńskiego (obecnie osiedle Kwiatowe), okolice zajezdni PKS, ulicę Kopernika, Słowackiego i Wojska Polskiego (ŁB WOP), osiedle Piastów, szpital i osiedle pod Kamienną Górą, z powrotem do dworca PKS. Ostatecznie pomysł ten porzucono.

Wspomnieć należy jeszcze o pewnej ciekawostce. Po uruchomieniu komunikacji miejskiej, wielu mieszkańców miasta  zastanawiało się dlaczego autobusy kursujące na jej liniach otrzymały numery 50 i 51? Otóż dlatego, że wszystkie linie miejskie w miastach, gdzie nie było typowych czerwonych autobusów WPK czy MPK (Wojewódzkie Przedsiębiorstwa Komunikacyjne, Miejskie Przedsiębiorstwa Komunikacyjne), a linie miejskie obsługiwały PKS-y, oznakowanie autobusów zaczynało się właśnie od numeru 50. Dzisiaj linię miejską w Lubaniu (beznumerową) nadal obsługuje PKS Voyager.

Upadłość PKS Lubań i powstanie PKS Voyager Sp. z o.o. w Lubaniu

Pierwsze logo PKS Voyager w Lubaniu

Od początku lat 90 XX w. PKS Lubań przechodził liczne restrukturyzacje i redukcje zatrudnienia, a sytuacja ekonomiczna zakładu z roku na rok stawała się coraz bardziej dramatyczna. Ostatecznie W 2007 roku Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej w Lubaniu, decyzją Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze, zostało postawione w stan upadłości likwidacyjnej. Wtedy wydawało się, że to już definitywny koniec firmy, która przez kilka dziesięcioleci funkcjonowała na rynku przewozów osobowych i towarowych. Tak się jednak nie stało. Dzięki odważnej decyzji pracowników likwidowanego PKS na czele z mgr inż. Wojciechem Bruchalem (do dzisiaj jest Prezesem Zarządu PKS Voyager Sp. z o.o. w Lubaniu), którzy postanowili wziąć sprawy w swoje ręce, dzięki pomocy PKS Tour w Jeleniej Górze, w grudniu 2008 roku powstał PKS Voyager Sp. z o.o. Nowopowstała spółka pracownicza, została pełnoprawnym właścicielem Dworca Autobusowego oraz części zajezdni autobusowej przy ulicy Jana Pawła II. Majątek ten został odkupiony przez PKS Voyager, w oparciu o prawo pierwokupu od Syndyka Masy Upadłościowej PKS Lubań. Nowy przewoźnik skutecznie skorzystał z tego prawa, a transakcja pozwoliła na dalsze, sprawne funkcjonowanie przedsiębiorstwa w nowej odsłonie, a co najważniejsze zachowanie około 100 miejsc pracy. Formalnie spółka PKS Voyager w Lubaniu rozpoczęła swoje funkcjonowanie na rynku w kwietniu 2009 roku.

Autobus marki Bova w barwach PKS Voyager

Do dzisiaj główną działalnością spółki jest przewóz osób. Spółka posiada licencję na przewozy krajowe i międzynarodowe. Dodatkową działalność jaką prowadzi firma, to usługi motoryzacyjne w tym: przeglądy techniczne w swojej Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów dla samochodów osobowych, autobusów, busów i samochodów ciężarowych, naprawy autobusów, pojazdów ciężarowych oraz naczep, sprzedaż części zamiennych do pojazdów ciężarowych i autobusów. Spółka prowadzi również serwis ogumienia oraz serwis klimatyzacji samochodów osobowych, busów, autobusów i samochodów ciężarowych.

Prekursor internetu w autobusach

W roku 2009, lubański PKS Voyager jako pierwszy w Polsce zaoferował swoim pasażerom autokary wyposażone w bezprzewodowy, darmowy dostęp do sieci internetowej. Wówczas hotspoty zamontowano we wszystkich autobusach kursujących do Wrocławia, do Zielonej Góry, a po uruchomieniu w roku 2011 kursów nad Bałtyk, również w pojazdach które kursowały na tej linii.

Kobieta też kierowca

Pani Joanna Mróz, pierwsza kobieta – kierowca w  lubańskim PKS Voyager 

W 2011 roku, po raz pierwszy w historii lubańskiego PKS za kierownicą autobusu usiadła kobieta. Była nią Pani Joanna Mróz, która przez kilka lat z powodzeniem pracowała prowadząc autokary na różnych liniach, zyskując sobie niezwykłą sympatię i przychylność ze strony pasażerów.

Centrum Handlowe INBAG z dworcem PKS Voyager

Galeria Inbag z Dworcem Autobusowym PKS Voyager (foto: Mirbud S.A)

W roku 2015 PKS Voyager sprzedał teren dworca autobusowego firmie Inbap, która w roku 2016 rozpoczęła budowę galerii handlowej INBAG. Uroczyste otwarcie centrum handlowego INBAG wraz z nowym dworcem autobusowym odbyło się w lutym 2018 roku.

Izerska Komunikacja Autobusowa “Izerka” i komunikacja międzypowiatowa

Logo Izerskiej Komunikacji Autobusowej 

W listopadzie 2021 roku z inicjatywy Starosty Lubańskiego Walerego Czarneckiego i Prezesa Zarządu PKS Voyager Lubań Wojciecha Bruchala, przy współudziale gmin Powiatu Lubańskiego, powołano do życia Izerską Komunikację Autobusową (IKA)której nadano wdzięczne imię „Izerka”. To rewolucyjny projekt komunikacyjny finansowany z  Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych, do którego przystąpił samorząd Powiatu Lubańskiego i ostatecznie wszystkie gminy z terenu Powiatu Lubańskiego. W projekcie bierze udział druga funkcjonująca na naszym terenie firma przewozowa jaką są Przewozy Osobowe „Bieleccy”. Dzięki uruchomieniu IKA mieszkańcy Powiatów Lubańskiego i części Powiatu Lwóweckiego uzyskali stabilne, regularne i niezawodne połączenia transportowe do ponad 50 miejscowości. Ponadto PKS Voyager Lubań obsługuje komunikację międzypowiatową na liniach Lubań – Jelenia Góra przez m.in. Ubocze i Lubomierz.

PKS Voyager dzisiaj

Prezes Zarządu PKS Voyager Sp. z o.o. w Lubaniu Wojciech Bruchal

Trzeba przypomnieć, że lubański PKS Voyager przetrwał ogromny cios dla całej branży komunikacyjnej, jaką była pandemia COVID-19, która rozpoczęła się w marcu 2020 r. W czasie najostrzejszego lockdownu, w ciągu całego dnia kursowały tylko 3 autobusy. Wiele kursów wówczas zawieszono i zlikwidowano. Były to przede wszystkim połączenia do Wrocławia i kilka relacji lokalnych. I o ile, w kolejnych latach, większość relacji lokalnych i regionalnych przywrócono, a od roku 2022 rozbudowano w ramach wspomnianej IKA, o tyle relacji do Wrocławia już nie zdołano przywrócić. Dla mieszkańców Lubania i okolic, w wojewódzkiej relacji komunikacyjnej Lubań – Wrocław, pozostają jedynie pociągi Kolei Dolnośląskich, które jeszcze przed rokiem kursowały z dużą częstotliwością, natomiast w tym roku jest ich dużo mniej. Dla przykładu pomiędzy godziną 11.00 a godziną 15.00 jest tylko jeden pociąg do stolicy Dolnego Śląska i odjeżdża z Lubania o godzinie 11.11. Kolejny odjeżdża dopiero o godzinie 15.09. Czyli cztery godziny później. Może warto więc, zwracam się z tym pomysłem do Pana Prezesa Bruchala, rozważyć uruchomienie autobusu do Wrocławia około godziny 13.00. Na pewno były to powrót do tradycji, ale także do idei zrównoważonego transportu.

Na zakończenie, z okazji 60 – lecia powstania PKS-u w naszym mieście, życzę całej załodze PKS Voyager Sp. z o.o. w Lubaniu oraz wszystkim emerytowanym pracownikom tej firmy, zdrowia, szczęścia i wszelkiej pomyślności.
 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

kotek mamrotek 13.12.2023 21:06
To ten PGR jeszcze istnieje?

Leśna zawsze pominięta 06.03.2023 08:41
Były i czasy, kiedy autobusy przepełnione z Lubania do Świeradowa(w Leśnej wsiadały ludzie z leśniańskich tkalni), a ówczesny lubański PKS likwidował linie. Z kilku ostało się wówczas ze 2-ie? Podobno takie decyzje były pod kierunkiem zarządu. A potem prosili żeby ludzie jeździli, kiedy nastała era "proszę, jeździcie". Niebawem ruszy konkretna konkurencja, bowiem KD uruchomi linię do Świeradowa z Lubania, Jelonki. Zgorzelca. I zapewne to pan starosta powie, że to "z jego inicjatywy". Pamiętajcie, że to TEŻ rząd obecny, ale głównie strona niemiecka "ciśnie", bo turyści nie mają jak dojechać do kurortu. Pociągiem do pracy będą dojeżdżać Lubanianie, Gryfowianie itp.

Jdm 06.03.2023 07:55
Z tym najstarszym przedsiębiorstwem w Lubaniu to bym nie przesadzał... Chociażby ZEHS funkcjonuje dłużej...

Hebel 05.03.2023 22:38
Kiedyś wracałem z Jeleniej do Lubania autobusem w którym dostawały się do środka spaliny. W Gryfowie byłem już całkiem zielony na twarzy. Zauważył to nawet kierowca, ale co on mógł zrobić jak ten model tak ma. Pooddychałem świeżym powietrzem z przystanku i wsiadłem z powrotem do tego samego autobusu. Jakoś dojechałem jednak.

Hebel 05.03.2023 22:38
Kiedyś wracałem z Jeleniej do Lubania autobusem w którym dostawały się do środka spaliny. W Gryfowie byłem już całkiem zielony na twarzy. Zauważył to nawet kierowca, ale co on mógł zrobić jak ten model tak ma. Pooddychałem świeżym powietrzem z przystanku i wsiadłem z powrotem do tego samego autobusu. Jakoś dojechałem jednak.

Kolo 05.03.2023 21:27
Zwinie się tak jak wszystko w tym kraju ,ale teraz jest wymówka ,zawsze można powiedzieć że przez wojne i pandemie .

Ale to już było...... 05.03.2023 14:03
Kawał historii. Z sentymentem patrzy się na te fotografie. Jeździło się do i z pracy. Setki osób codziennie korzystało z PKS. I fajnie było!

xyz 05.03.2023 13:52
"ciężarówki niezwykle prężnego i szybko rozwijającego się lubańskiego PKS...". Ubaw po pachy. Po blisko 10 lat pracy tam, także na towarówce, tekst ów spowodował ten ubaw. Choć wcale mi nie do śmiechu, bo szkoda firmy którą, za moich czasów zarządzał m.in. po zwycięstwie w wyborach wrocławski "spadochroniarz", dla którego, aby w końcu wygrał, zorganizowano powtórkę konkursu na dyrektora, i który przez całą swoją kadencję nie potrafił ogarnąć czasu pracy kierowcy... Beton. Dosłownie. Może dlatego, że do transportu trafił z budowlanki. Albo prezesura magika ze Świeradowa. Zamiast walczyć o równe prawa PKS do transportu publicznego na naszym terenie w Urzędzie Wojewódzkim by sprawiedliwie zatwierdzano kursy PKS i niedawno powstałej firmy transportowej Bieleckich, bawił się z nimi w podchody. Która firma teraz lepiej stoi? To po pracy w tej firmie, na hasło "związki zawodowe", otwiera mi się nóż w kieszeni. O mało co, całkiem nie uwaliły tej firmy, a prawdziwą korzyść z nich istnienia tam mieli wyłącznie członkowie ich władz na terenie firmy (było kilka związków), a nie szeregowi pracownicy. Ech dużo by pisać, i to wcale nie złotymi zgłoskami.

xyz 05.03.2023 17:48
Mała poprawka, "po zwycięstwie sld w wyborach". Tak miało to brzmieć. W trakcie pisania zgubiłem słowo 'sld'

Maryjan 06.03.2023 07:21
W Zgorzelcu zrobili to samo, przyszedł taki czas że PKS wypowiedział umowe dla KWB na przewozy, która na owe czasy byla kurą znoszącą zlote jaja, co doprowadzilo do upadku i rozgrabienia przedsiębiorstwa...

pasażer 05.03.2023 13:47
Gratulacje , życzę rozwoju , dziękuję za historię .

xxx 05.03.2023 13:35
Z tymi kursami do Wrocławia to rzeczywiście szkoda że je zlikwidowano. To zawsze jakaś alternatywa dla pociągów, które często się spóźniają i wystarczy, że zawieje mocniej wiatr to od razu komunikacja zastępcza.

J 23 05.03.2023 13:12
Pamiętam jak w autobusie panowie wracający z pracy palili papierosy i pili wino. Nikomu to nie przeszkadzało bo kierowca też palił a z resztą też nie było zawsze w porządku. Teraz to kultura 👍

hmmm 05.03.2023 12:19
pks w Lubaniu jeszcze istnieje? :o nie widuję autobusów chodząc po tym mieście...

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
manukultura
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama