Tylko pogoda mogła zepsuć wczorajszą zabawę, jednak organizatorzy zadbali i o to. Wójt Gminy Lubań, Zbigniew Hercuń podczas uroczystego otwarcia zapewnił, że deszczu nie będzie, bo jest to załatwione. Faktycznie, kiedy nad sąsiednimi Pisarzowicami i Lubaniem padało, w Henrykowie nie spadła ani kropla wody.
Początek imprezy to występy lokalnych artystów. Scena gościła grupę wokalną z GOKiS oraz zespół Cisowianki. Następnie do tańca zachęcała kapela Lubin City oraz Anna Żebrowska z Jolantą Kowalczyk w programie „Przebojowe dekady”.
W przerwie między występami na scenie pojawił się gość specjalny Hiroshi Kojima, jeden z niewielu licencjonowanych kowali Ministerstwa Kultury Japonii, który opowiadał o sztuce japońskiego miecza.
Jak zwykle do Henrykowa zjechały rzesze fanów polskiej muzyki tanecznej. Wśród gości na scenie drugi rok z rzędu pojawił się Andrzej Zaborski znany z roli komendanta Henia w filmie "U Pana Boga za piecem". Ubiegłoroczne imieniny zapadły mu tak głęboko w pamięci, że ponowił wizytę.
Słuchajcie, jeżeli zdecydowałem się tu przyjechać po raz drugi oznacza to, że jest tu fantastycznie. Bo przyjazd tutaj to dla mnie pięć dni wyrwanych z życiorysu, w jedną stronę mam 850 km. Dodatkowo odwiedzam stare śmieci, bo przecież jestem stąd, pochodzę z Wałbrzycha – mówił portalowi eLuban.pl Andrzej Zaborski. - Z wielką przyjemnością wracam do Henrykowa. Wójt Zbyszek prosił o gwiazdę więc namówiłem swojego przyjaciela Piotra Pręgowskiego żebyśmy porobili coś tu na tej scenie – mówił ze śmiechem aktor.
Występ aktorów rozkręcił henrykowską publiczność przed występem gwiazdy wieczoru - zespołu Łobuzy znanego z utworu „Ona czuje we mnie piniądz”.
Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji z pierwszego dnia zabawy.
Napisz komentarz
Komentarze