Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 23 grudnia 2024 10:28
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Polscy ekolodzy przeciwko niemieckim kopalniom węgla

Aktywistki i aktywiści z polskich organizacji ekologicznych w niedzielę, 25 czerwca 2023 r. kolejny raz dołączą do protestu przeciwko planom długoletniego wydobycia w niemieckiej kopalni odkrywkowej węgla brunatnego LEAG Welzow-Süd, położonej zaledwie 60 km od granicy z Polską. Wydobycie węgla na terenie Łużyc w Niemczech, podobnie jak w Polsce, od wielu lat doprowadza tam do suszy, a poza tym stawia pod znakiem zapytania politykę klimatyczną Niemiec.

Autor: Obraz Chris Wiedenhoff z Pixabay

Jak zauważają organizacje ekologiczne, w tym organizator protestu Grüne Liga, harmonogram zamykania niemieckich kopalni do 2038 roku jest zbyt powolny wobec narastających zmian klimatu.

Aktywistki i aktywiści z polskich organizacji ekologicznych nie pierwszy raz wesprą zachodnich sąsiadów w walce z węglem brunatnym. 

Wielotysięczne protesty, z udziałem aktywistów z Polski, dotyczyły m.in. kopalni Welzow II, Jänschwalde, Jänschwalde-Nord, Garzweiler, Kerkwitz, Guben, Lutzerath, a ostatnio w maju 2023 w Nochten

Kopalnie odkrywkowe szkodzą ludziom niezależnie od miejsca położenia, w Polsce, w Niemczech czy gdziekolwiek w Europie i na świecie. Dlatego, jako ruch obywatelski, od kilkunastu lat protestujemy przeciwko planom budowy nowych kopalni węgla brunatnego oraz skutkom działania istniejących odkrywek. Organizujemy prawomocne referenda, wychodzimy na ulice w obronie lokalnych społeczności. Po raz kolejny w geście solidarności z mieszkańcami okolic Welzow chcemy wspomóc swoją obecnością obywatelski sprzeciw wobec odkrywek u naszych zachodnich sąsiadów. Wszyscy mamy prawo żyć w bezpiecznym środowisku, bez węgla brunatnego. Przykładem dobrej zmiany niech będzie region koniński w Polsce, który przechodzi transformacje i zamyka właśnie ostatnie kopalnie mówi Tomasz Waśniewski z Ogólnopolskiej Koalicji „Rozwój TAK - Odkrywki NIE”.

W czasie, kiedy na terenie niemieckich Łużyc odbędzie się międzynarodowy protest przeciwko rozszerzaniu się kolejnej odkrywki węgla brunatnego, w Bogatyni polscy politycy będą przekonywać, że górnictwo węgla brunatnego to najlepszy kierunek rozwoju w dobie katastrofy klimatycznej, suszy i zanieczyszczenia powietrza. Zachęcamy polityków, aby przyjechali do Welzow, to naprawdę nie daleko. Będą mogli się przekonać na własne oczy, że protesty antyodkrywkowe nie znają granic narodowych, ponieważ woda, stabilny klimat i jak najszybciej podjęta transformacja regionów górniczych są dla nas ważne niezależnie od tego, skąd pochodzimy komentuje Radosław Gawlik, prezes Stowarzyszenia Ekologicznego EKO-UNIA.

Kryzys klimatyczny nie zna granic, tak samo aktywizm klimatyczny. Polski ruch klimatyczny od dawna wspiera działania na rzecz odejścia od spalania paliw kopalnych zarówno w Polsce jak poza jej granicami. Polskie, niemieckie, czeskie i wszystkie inne kopalnie w Europie muszą zostać zamknięte najpóźniej do 2030 roku. Inaczej czarny scenariusz jaki rysują przed nami klimatolodzy stanie się faktem mówi Katarzyna Bilewska z Greenpeace Polska. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ton 25.06.2023 10:07
***yzm nie ma granic. Jakby mieszkali w mieszkaniu czy domu gdzie jest piec i by dupa zmarzła to by się im nie chciało protestować. A tak to mieszkający bogatego tatusia czy mamusi na garnku to głupota odbija. A tatuś czy mama ma w tym interesy.

Czaki 78 24.06.2023 17:24
Niech ci pseldo ekolodzy protestują jak są z żuty z Czajki do Wisły a nie tam gdzie im ktoś chyba płacić albo każe 👍

Jotde 24.06.2023 17:14
Ponad 7 mld grzejników i producentów metanu łazi po Ziemi. Trzeba coś z tym zrobić!

Hebel 24.06.2023 14:40
Niezupełnie szkodniki. Tyle że bardziej mi chodzi o to że niemieckie kopalnie powodują zanik wód gruntowych na terenie Polski i żaden kaczor się o to nie upomni a zwłaszcza Tusk. A tu odchodzi szoł łoł o zakaz brunatnego. W efekcie drogą komromisu u nas będą zamykać a u Niemca poszerzać odkrywkę. I nie bedzie dziwne

J 23 23.06.2023 14:52
To są szkodniki przeciw ludzkości i lewackie bojówki a nie żadne ekolodzy i należy ich gnać z Polski i Europy na Madagaskar

Jan 28.06.2023 23:43
qwa sam bym tam poleciał .. sponsorujesz?

Hebel 23.06.2023 14:11
Niestreowani przez trzecie siły mafijne czy polityczne ekolodzy??? Ewenement! Ale co oni zdziałają.

man 23.06.2023 12:27
no i b. dobrze!

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
bal Mickiewicz
Sylwester
turniej
gry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama