W miniony piątek na terenie Pisarzowic policjanci Ogniwa Ruchu Drogowego lubańskiej policji zauważyli kierującego ciągnikiem rolniczym, przewożącego niezabezpieczony ładunek sypki na przyczepie, dlatego też mundurowi postanowili zatrzymać go do kontroli drogowej. W policyjnych systemach został sprawdzony kierowca. Policjanci ustalili, że nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdem. Mundurowi sporządzili dokumentację z interwencji i zakazali kierowcy dalszej jazdy. Pojazd został przekazany osobie trzeciej. - informuje asp.szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń, oficer prasowa KPP w Lubaniu.
Teraz podejrzewany w sprawie mężczyzna odpowie przed sądem za prowadzenie pojazdu nie mając do tego uprawnienia, a według ustawodawcy podlega to karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1500 złotych.
Aktualizacja
Z redakcją skontaktował się mieszkaniec Pisarzowic, który w miniony piątek prowadził ciągnik. Mężczyzna wyjaśnia, że posiada prawo jazdy kategorii B uprawniające do kierowania ciągnikiem. Nie posiadał jedynie uprawnień do kierowania ciągnikiem z ciężką przyczepą, która była niezbędna do zwiezienia z pól zbieranego w trakcie żniw zboża.
Napisz komentarz
Komentarze