Co z odszkodawaniami?

Część powodzian, którzy ubiegali się o zasiłek w wysokości do 20 tys. zł dopiero niedawno otrzymała długo oczekiwane pieniądze na remont swoich mieszkań i domów. Jeszcze dziś rano na stronie Muzycznego Radia przeczytać mogliśmy, że niestety Ci, którzy ponieśli największe straty wciąż nie dostają pieniędzy. Są to 44 osoby, które na skutek powodzi straciły niemal wszystko. Im to właśnie miała być udzielona pomoc w wysokości do 100 tys. zł. Informacje te dementuje  Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Olszynie, w którym dowiedzieliśmy się, że w dniu wczorajszym Urząd Wojewódzki przekazał już środki na ten cel w wysokości 831 tys. zł. 31 osób, które złożyły wszystkie dokumenty powinny zatem otrzymać pieniądze „na dniach”.

Całość dodatkowo komplikuje fakt, że pieniądze, które jeszcze nie spłynęły do mieszkańców należy wykorzystać do końca tego roku, czyli de facto w przeciągu niecałych dwóch miesięcy, a warto również pamiętać, że w tym czasie przypada gorący okres świąteczny. Rzecznik wojewody dolnośląskiego coprawda zapewnia, że jeśli poszkodowani nie zdołają wykorzystać pieniędzy w tym roku, będą mogli się o nie ubiegać również w roku przyszłym i nie będą zmuszeni już do długotrwałych procedur.

Jak będzie to wyglądać w rzeczywistości? Czekamy na informacje od mieszkańców Olszyny. Czy rzeczywiście pieniądze spływają bez problemów i jak wygląda współpraca z samorządowcami? Swoje opinie zawierać możecie w komentarzach, bądź przesyłać na nasz adres mailowy.